Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 01 gru 2024, 04:24

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 wrz 2016, 11:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2014, 16:50
Posty: 280
Bardzo prosze o przetłumaczenie aktu urodzenia Adndrzeja Chudy syna Franciszka i Kunegundy 1919 rok
poz 19 / pierwszy od góry po prawej stronie

http://szukajwarchiwach.pl/53/3572/0/1/ ... /#tabSkany

Z góry dziekuje i pozdrawiam
Barbara :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2016, 23:36 
Offline

Dołączył(a): 19 paź 2009, 08:40
Posty: 30
Roku Pańskiego 1819. Dnia 9 kwietnia o godzinie jedenastej przed obiadem (posiłkiem) w domu rodziców pod numerem 1 urodził się chłopiec z uczciwego Franciszka Chudego półkmiecia i Kunegundy z Klonowskich jego małżonki. Prawowici rodzice z tejże parafii. Ja, Edmund Cholniewicz miejscowy "opiekun" chrzczę dziecię (infantum- ale jakiś skrót) dnia 11 kwietnia, któremu nadano imię Andreas (Andrzej). Chrzestni (Patrini fuere, niekiedy pisane PP- dla liczby mnogiej) uczciwy Jakub Dudziak chałupnik ze wsi Dusina i Marianna Manczakowa żeniata ze wsi Żytowiecko.
Może bez poezji...
Paweł O.

_________________
Paweł Otulakowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2016, 08:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2014, 16:50
Posty: 280
Bardzo serdecznie dziękuje za tłumaczenie tego aktu... :)
Pozdrawiam
Barbara


---------------------------------------------------------------------
Interesują mnie wiadomości o rodzinach... Sobańskich z Borku i Pogorzeli, Piskorscy z Borku i Poznania, Grześkowiakowie z Głuchowa, rodzina Chudy z Żytowiecka, oraz rodzina Nowaków z okolic Wrześni i Czerniejewa oraz rodzina Kuberskich


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2016, 09:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2014, 16:50
Posty: 280
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu zgonu Andrzeja Chudy syna Franciszka i Kunegundy 11/1819
Nie wiem czy dobrze rozumiem ale to zmarł w marcu 2 letni Andrzej a w kwietniu / w poprzednim tłumaczeniu/ urodzone dziecko tez dostało imię Andrzej/
Bardzo proszę w całości przetłumaczyć.. :wink: /po lewej stronie trzeci akt od góry/

http://szukajwarchiwach.pl/53/3572/0/1/ ... /#tabSkany

Bardzo bardzo dziekuję i pozdrawiam
Barbara


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2016, 21:12 
Offline

Dołączył(a): 19 paź 2009, 08:40
Posty: 30
Żeby zamknąć temat należało by jeszcze pochować małego Andrzejka, bo biedaczek zmarł w 1819 roku- wpis Nr 11.
http://szukajwarchiwach.pl/53/3572/0/1/ ... -acZcKUaNQ
Roku Pańskiego jak powyżej (czyli 1819) dnia 29 Marca o godzinie dwudziestej przed posiłkiem (pewenie kolacją czy jak tam zwali) w domu rodziców pod Nr 1 Andreas Chudy prawie 3 lata mający dostał zaczerwienienie i zmarł wyzionąwszy ducha, syn uczciwego Franciszka Chudego półkmiecia i Kunegundy z Klonowskich jego małżonki. Jego ciało pochowane jest na miejscowym cmentarzu dnia 31 Marca. Obecni byli ojciec Franciszka Chudego i Kazimierz Kurek oboje z Bączego Lasu.
Ciekawe jaka mogła być przyczyna- zaczerwienienie u 3- latka, które spowodowało zgon. Przypuszczam, że była to odra- teraz są szczepienie- kiedyś zgon. Jest jeszcze jedno pytanie- na koniec marca słońce zachodzi około 18-tej, pewnie widno jest jeszcze z niecałą godzinę. Jak mogli jeść posiłek przed 20-tą? Wtedy lamp naftowych nie było i jedynym źródło światła było łuczywko, ewentualnie świecił ogień pod paleniskiem. No i nie było zegarów! Ciekawe- jak nasi przodkowie wyliczali czas.
Pozdrawiam
Paweł O.

_________________
Paweł Otulakowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2016, 22:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lip 2010, 21:03
Posty: 4050
Lokalizacja: Obra/Wolsztyn
pawelo napisał(a):
Ja, Edmund Cholniewicz* miejscowy "opiekun"** chrzczę dziecię (infantum- ale jakiś skrót) dnia 11 kwietnia, któremu nadano imię Andreas (Andrzej).

Wg mnie:
* Rolniewicz
** proboszcz (curatus loci)

pawelo napisał(a):

Roku Pańskiego jak powyżej (czyli 1819) dnia 29 Marca o godzinie dwudziestej* przed posiłkiem (pewenie kolacją czy jak tam zwali) w domu rodziców pod Nr 1 Andreas Chudy prawie 3 lata mający dostał zaczerwienienie** i zmarł wyzionąwszy ducha, syn uczciwego Franciszka Chudego półkmiecia i Kunegundy z Klonowskich jego małżonki.

* wg mnie o dwunastej (duodecima - dwunasta)
** purpura - wybroczyny lub wysypka
http://medical-dictionary.thefreedictionary.com/purpura
http://www.antiquusmorbus.com/English/EnglishP.htm

_________________
Pozdrawiam
Jurek


***********
Szanuję pracę i dorobek badawczy innych. Dlatego - zgodnie z Regulaminem Forum i prawem oraz aby nie naruszać praw autorskich i nie dokonywać kradzieży wartości intelektualnych - zamieszczam linki do źródeł informacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 wrz 2016, 09:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2014, 16:50
Posty: 280
Bardzo serdecznie dziękuje obu panom za wyczerpujące tłumaczenia.
Pozdrawiam
Barbara :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 wrz 2016, 09:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2014, 16:50
Posty: 280
Bardzo prosze o przetłumaczenie z łaciny aktu chrztu Jadwiga Chudy, córka Markusa Chudy i Margaretha Kosztulakow / Kosztulak
akt 47/1818 Żytowiecko

http://szukajwarchiwach.pl/53/3572/0/1/ ... /#tabSkany

akt zgonu Mathiasa Chudy akt 14/1818 rodzice Markus i Margaretha Kosztulaków Chudy

http://szukajwarchiwach.pl/53/3572/0/1/ ... /#tabSkany


Pozdrawiam
Barbara


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 wrz 2016, 05:07 
Offline

Dołączył(a): 13 kwi 2014, 00:45
Posty: 43
Pani Barbaro
Mam dwie uwagi do wcześniej zamieszczonych tu wpisów:

1. Nieodczytane słowo w metryce Andrzeja Chudego to nie skrót, lecz zaimek osobowy: Baptisavi illum (puerum) = ochrzciłem go (chłopca).

2. Między łuczywem i lampą naftową były świece. Skarga (XVI w) pisał w Kazaniach: „świeca na lichtarzu stoi, aby domownikom światłości użyczała”. W aktach parafii Krobia są liczne zapisy o ofiarowaniu wosku na „światło” do kościoła.

Rodziny moich dziadków były powiązane koligacjami z Chudymi: Furmanowscy w parafii Krobia, Dudkowie w parafii Żytowiecko. Jeśli interesuje Panią sprawa apostazji tamtejszego proboszcza, lub „rzymska dyspensa” w rodzinie Jakuba Chudego, proszę podać swój adres mailowy.

Pozdrawiam. Allan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 wrz 2016, 20:14 
Offline

Dołączył(a): 13 kwi 2014, 00:45
Posty: 43
Witam, pozdrawiam i podaję tłumaczenia do postu z 23 września:

Żytowiecko, 14 października
Nr 47
Roku Pańskiego tysiąc osiemset osiemnastego, dnia 10 października, o godzinie szóstej rano, w domu rodziców pod nr 44 urodziła się dziewczynka uczciwych: Marka Chudego, posiadającego zagrodę we wsi Żytowiecko i Małgorzaty z Kosztulaków jego małżonki, rodziców prawnych w tutejszej parafii. Ja, Edmund Rolniewicz, proboszcz parafialnego kościoła żytowieckiego, ochrzciłem ją dnia czternastego października, nadając jej imię Jadwiga. Świadkami byli uczciwi: Antoni Szaszczak zagrodnik i Petronela Opatczyna zamężna, pełnoletnia (adulta), oboje ze wsi Żytowiecko.

Żytowiecko, 28 lipca
Nr 14
Roku Pańskiego tysiąc osiemset osiemnastego, dnia dwudziestego ósmego lipca o godzinie jedenastej przed południem, przypadkowo zadławił się / udusił się na polu (suffocatus est) Maciej Chudy w wieku lat dziewięciu, syn Marka Chudego, posiadającego zagrodę pod nr 44 i jego małżonki Małgorzaty z Kosztulaków. Za pozwoleniem Wysokiego Urzędu, jego ciało zostało złożone na miejscowym cmentarzu żytowieckim. Świadkami śmierci byli Marek Chudy jego rodzic i Antoni Szaczak, obaj ze wsi Żytowiecko.

Allan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 wrz 2016, 21:03 
Offline

Dołączył(a): 21 mar 2007, 10:02
Posty: 2488
Auriga napisał(a):
Żytowiecko, 28 lipca
Nr 14
Roku Pańskiego tysiąc osiemset osiemnastego, dnia dwudziestego ósmego lipca o godzinie jedenastej przed południem, przypadkowo zadławił się / udusił się na polu (suffocatus est)

Udusił się nie na polu (agris), lecz w wodzie (aquis) - czyli utopił się.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 wrz 2016, 22:25 
Offline

Dołączył(a): 13 kwi 2014, 00:45
Posty: 43
Rzeczywiście! Racja!
Pozdrawiam. Allan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 wrz 2016, 15:25 
Offline

Dołączył(a): 30 gru 2014, 17:37
Posty: 21
Auriga napisał(a):
Pani Barbaro
Mam dwie uwagi do wcześniej zamieszczonych tu wpisów:

1. Nieodczytane słowo w metryce Andrzeja Chudego to nie skrót, lecz zaimek osobowy: Baptisavi illum (puerum) = ochrzciłem go (chłopca).

2. Między łuczywem i lampą naftową były świece. Skarga (XVI w) pisał w Kazaniach: „świeca na lichtarzu stoi, aby domownikom światłości użyczała”. W aktach parafii Krobia są liczne zapisy o ofiarowaniu wosku na „światło” do kościoła.

Rodziny moich dziadków były powiązane koligacjami z Chudymi: Furmanowscy w parafii Krobia, Dudkowie w parafii Żytowiecko. Jeśli interesuje Panią sprawa apostazji tamtejszego proboszcza, lub „rzymska dyspensa” w rodzinie Jakuba Chudego, proszę podać swój adres mailowy.

Pozdrawiam. Allan





Proszę o kontakt
Pozdrawiam Władysława


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 wrz 2016, 19:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2014, 16:50
Posty: 280
Bardzo serdecznie dziękuje Alanowi i Bartkowi za tłumaczenia
Pozdrawiam
Barbara


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL