Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO
http://w.wtg-gniazdo.org/forum/

akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia
http://w.wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?f=15&t=26298
Strona 1 z 1

Autor:  wgorski10 [ 27 mar 2024, 21:46 ]
Tytuł:  akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

Dobry wieczór, bardzo proszę o przetłumaczenie czwartego od góry wpisu po lewej stronie dotyczącego ślubu Józefa Meltzera i Anny Stiller. Szczególnie chodzi mi o imię ojca Anny tzn. Józef czy Joachim czy może jeszcze inaczej. Mnie do innych dokumentów pasuje Joachim. I czy są dane matki Anny. I zawody osób też. Tzn wszystko:)
https://digi.archives.cz/da/permalink?x ... Type=10041

Autor:  woj [ 28 mar 2024, 15:03 ]
Tytuł:  Re: akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

29 października 1811
pan młody: Joseph Ludwig Melzer, katolik, lat 29, stanu wolnego, handlarz artykułami żelaznymi, syn z małżeństwa Josepha Franza Melzera, handlarza artykułami żelaznymi w Opawie,
panna młoda: Anna, katoliczka, lat 20, stanu wolnego, córka z małżeństwa Joachima Stillera miejskiego wytwórcy świec,
świadkowie: Franz Alois Kunz burmistrz, Leopold Joseph Klose kupiec,
Joachim Stiller ojciec panny młodej,
Florian Schülder udzielający ślubu

Autor:  wgorski10 [ 28 mar 2024, 19:12 ]
Tytuł:  Re: akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

Dziękuję ale Panie Wojciechu czy ten Joachim nie mógłby być mistrzem piernikarskim? Bo "pernikářský mistr Joachim Stiller" wychodzi mi z innych dokumentów.

Autor:  janusz59 [ 28 mar 2024, 20:07 ]
Tytuł:  Re: akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

Jest wyraźnie "Wachszieher" . O piernikach ani słowa. Tylko o wosku.
Tradycyjne świece się wyciąga . Moczy się knot w roztopionym wosku , wyciąga , znowu moczy i tak aż do osiągnięcia żądanej grubości. Stąd "zieher" od słowa "ziehen"= "ciągnąć". Wachs = wosk.
Pozdrawiam
Janusz

Autor:  wgorski10 [ 28 mar 2024, 22:04 ]
Tytuł:  Re: akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

Czy przed słowem Wachs jest jeszcze miejski? Mam prośbę aby Pan spojrzał jeszcze na inne tłumaczenie viewtopic.php?f=15&t=13876
Tam jest chyba ten sam Joachim Stiller ojciec Anny i tam jest o piernikach. Co rzecz jasna nie przeszkadza temu, że może robił i świece i pierniki....

Autor:  janusz59 [ 28 mar 2024, 22:30 ]
Tytuł:  Re: akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

Ja jestem słabszy w niemieckim niż Wojciech . Wierzę w jego tłumaczenia bardzo .
Przed Wachszieher jest słowo(a właściwie skrót) buerger. co znaczy mieszczański lub miejski w znaczeniu , że to jest mieszczanin i rzemieślnik należący do cechu w odróżnieniu od jakiegoś wiejskiego lub książęcego rzemieślnika nie należącego do cechu.
Podejrzewam jakieś przekłamanie w aktach lub przekwalifikowanie się Joachima. A może robił i to i to.
W tym akcie z piernikarzem jest niemieckie słowo Lebzelter = piernikarz. Czyli wszystko z tłumaczeniem się zgadza.

Pozdrawiam
Janusz

Autor:  wgorski10 [ 29 mar 2024, 07:28 ]
Tytuł:  Re: akta z czeskiej Opawy prośba o tłumaczenia

Dziękuję.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/