Dzień dobry,
Akt zgonu Urszuli idzie tak: Działo się w mieście Słupcy 14/26 listopada 1891 roku, o godz.3 po południu. Stawili się: Nepomucen Łukaszewski, kamieniarz lat 45 i Franciszek Kapczyński, rzeźnik, lat 41 zamieszkali w Słupcy i oświadczyli, że 11/24 listopada bieżącego roku o godz. 11 po południu w Słupcy zmarła Urszula Kapczyńska, zona robotnika, lat 75, urodzona i zamieszkała w Słupcy, córka Józefa i Agnieszki zmarłych małżonków Kunieckich, pozostawiając po sobie owdowiałego męża Antoniego Kapczyńskiego. Akt ten oświadczającym, niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został /-/ ks. Karol Janik
To pozwól,że z aktu zgonu Antoniego tylko wyciąg: 24 marca 1892 r. w Słupcy stawili się Hipolit Korzeniewski, kościelny, lat 59 i Michał Iwasiński, robotnik lat 68, zamieszkali w Słupcy i oświadczyli, że 20 marca b.r. w Słupcy zmarł Antoni Kapczyński, robotnik, lat 62, urodzony i zamieszkały w Słupcy, syn nieżyjącego Szymona Kapczyńskiego i matki stawającym niewiadomej. /-/ ks. Karol Janik
pozdrawiam Robert
|