Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 03 gru 2024, 22:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 02 lut 2011, 15:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2009, 18:32
Posty: 739
Lokalizacja: Nowy Tomyśl\Łagwy
Czy spotkaliście się z podobną sytuacją?W 1834 chrzestną w Dakowach Mokrych jest Antonina Hillibrantowna virgo Evangelici.Myślałam dotychczas,że chrzestnymi mogli być tylko katolicy

_________________
Aga
Dyderski,Pierzyński-Opalenica,Grodzisk
Drzymała,Koza-Grodzisk,Bukowiec
Piotrowski-Granowo
Dota,Dotka-Modrze,Buk,Słupia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lut 2011, 02:08 
Offline

Dołączył(a): 03 sty 2008, 12:02
Posty: 287
Lokalizacja: Warszawa
Witam

Skoro do lat 30-stych XIX w. było dość powszechną praktyką, że ewankelicy dokonywali chrztów swoich dzieci w kościele, to i będący ewangelikami chrześni nie stanowili chyba problemu :)
Kiedyś opisywałem przypadek mojego przodka.
viewtopic.php?f=2&t=1220&p=10539&hilit=ewangelik%C3%B3w#p10539

Wydaje mi się, że przy okazji jakiegoś innego tematu (chyba Łukasz) pisał coś więcej o usztywnieniu stanowiska kościoła w stosunku do ewangelików, ale nie mogę tego odnaleźć.

Pozdrawiam serdecznie
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lut 2011, 11:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3786
To skomplikowana kwestia, bo nakładają się na to liczne czynniki, z jednej strony prawo kościelne, z drugiej nazwijmy to różna u różnych osób (w tym proboszczów) skłonność do trzymania się ściśle obowiązujących ich przepisów, a nawet znajomość tychże. Dodatkowo, w różnych okresach zdaje się stosunki między ludnością polską/katolicką a niemiecką/ewangelicką (upraszczam) były różne - a więc i chęć w ogóle do wzięcia na chrzestnego osoby z innej społeczności. Oczywiście lokalnie, z powodów rodzinnych czy innych, mogło być z kolei inaczej, niż jeśli traktujemy sprawę na szeroką skalę itd. Ogólnie podaje się, że do lat 1840-tych stosunki polsko-niemieckie w Wielkopolsce były poprawne, bez poczucia krzywdy ze strony Polaków i bez późniejszego triumfalizmu i pogardy ze strony Niemców. Świadczyć o tym będzie na przykład relatywnie wysoka liczba mieszanych małżeństw. Po okresie Wiosny Ludów z różnych powodów zaczęło się pogarszać, nie mówiąc już oczywiście o czasach Bismarcka i późniejszych.

Pozdrawiam,
Łukasz

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lut 2011, 11:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2009, 18:32
Posty: 739
Lokalizacja: Nowy Tomyśl\Łagwy
Dziękuję serdecznie za odpowiedź

_________________
Aga
Dyderski,Pierzyński-Opalenica,Grodzisk
Drzymała,Koza-Grodzisk,Bukowiec
Piotrowski-Granowo
Dota,Dotka-Modrze,Buk,Słupia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lut 2011, 14:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lut 2010, 11:42
Posty: 178
Lokalizacja: Poznań
Witajcie!
Proboszcz Grabiński obejmując parafie Przemęt pisał w liście do Kurii w lutym 1842 roku "że za Przeora Strażyńskiego (poprzednik proboszcza Grabińskiego) wkradł się zwyczaj
-że się ewangelicy na cmentarzu katolickim chowali
-że chrzcili dzieci w tutejszym parafialnym kościele
-że katolicy proszą sobie komunii ewangelickich
podobne zdarzenia przeszły w zwyczaj"
Świadczy to o pozytywnym sąsiedztwie rodzin katolickich i ewangelickich w tamtym czasie.
Serdecznie pozdrawiam - Izabella


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL