Kubuś napisał(a):
Czy byłbyś uprzejmy wyjaśnić cel tego "należnego odróżnienia" ? Ja takowego nie dostrzegam.
Napisał Wolender
Z wielką radością .
Genealogia moich przodków Rodu a właściwie Ludu Welke jest zawarta we wszystkich niemieckich genealogiach jak Deutsches Geschlechterbuch
A nawet Herb niemiecki posiadają moi przodkowie .
I gdyby wierzyć niemieckiej genealogii to wszyscy w Europie są Niemcami .
Jak sie okazało ten Lud Welke przeszedł tylko przez Niemcy .
Lud dlatego ,iż nie jest to nazwisko ,ale brytyjskie oznaczenie Walijczyków a to było kilkaset różnych rodzin o takiej samej nazwie ---vide Szotek w Polsce .
Szotek to nazwa osadników o różnych nazwiskach niewymawialnych w polskim języku.
A to Lud z Brytanii notowany w spisie Kwiryniusza 2100 lat temu i stamtąd się wywodzący .
Toż nie za bardzo rozumiem -przecież to jasne : jak mój jeden przodek osiadł w Bełdowie to wcale nie znaczy ,że mój ród pochodzi z Bełdowa .!!!
Ja myślałem ,że to jasne jak słońce .
Przecież my wszyscy szukamy korzeni a to ,że uciekając po wojnach domowych w Anglii przeszli przez Niemcy =to wcale nie znaczy ,że są Niemcami .
Co tutaj jest trudnego w rozumowaniu ?????
======================================
Chodziło o to aby nie wylać dziecka z kąpielą .
Nie każdy Olęder przechodzący przez Niemcy -no bo jak mieli inaczej przejść do tej pięknej Krainy Wenedii .
A Nizina Sartawicko-nowska to same bagna ,do dzisiaj groble i miedze jak w Michale ,Wielkich Łunawach czy Górnych Wymiarach .
To także nie za bardzo rozumiem o co tu chodziło .
Przecież to zakola Wisły .
Tam dzisiaj są poldery powodziowe jak pod Grudziądzem -czyli takie połacie ziemi przeznaczonej do zalania w razie powodzi .
To była Wenedia do której emigrowali Mennonici .
No to Panie Wolender -Pan nie dostrzega ---a ja dostrzegłem i dlatego posunąłem genealogię bardzo daleko .
I cieszę się ,że Pan czuwał nade mną .Warto nieraz odróżnić ziarno od plew .
Ja różnicę dostrzegłem .
A Pan nie .
No to Świat się nie zawali .
Mamy dwie szkoły -falenicką i otwocką .
Pozdrawiam
Szkoda, ze nie zrozumiałeś pytań. Liczyłem na interlokutora, a trafił się tylko gaduła, który nie tyle, ze ma coś do powiedzenia a jedynie uwielbia sam siebie czytać.
Cytuj:
I cieszę się ,że Pan czuwał nade mną .Warto nieraz odróżnić ziarno od plew .
Ja różnicę dostrzegłem .
A Pan nie .
Nie chce mi się wnikać czy Twój Pan dostrzegł różnicę.
Ew. Łk. 6, 37-38
A co do zdania, które nad wyraz mnie ubawiło

:
Cytuj:
(..)dlatego posunąłem genealogię bardzo daleko .
Posuwaj co chcesz i zbadaj sobie DNA --> tu masz przydatny link :
https://www.familytreedna.com/i.. życzę zdrowia.. będzie Ci potrzebne.
W.
P.S Pouczajaca jest etymologia słowa Niemiec:
Cytuj:
Określenie *němьcь i němьci (dwa jery miękkie i nad e daszek) używane było już przez Prasłowian w odniesieniu do sąsiednich plemion germańskich (początkowo byli to Bastarnowie i Goci). Jest to przezwisko – niemiec – oznaczające `człowieka mówiącego niezrozumiale', albo `człowieka niemego , nie mogącego mówić'. Przezwisko zmieniło się w nazwę oznaczającą plemiona germańskie: Niemcy.
Aleksandra Cieślikowa, prof., IJP PAN, Kraków
za
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Niemiec;1707.html