Kurier Poznański 26.1.1929 Śp. Apolinary Klóskowski Z zmarłym w dniu 16 hm. śp. Apolinarym Klóskowskim zeszedł w zaświaty mąż nieprzeciętnej miary i obywatel, którego życie całe cechowała cicha a mrówcza praca, mogącą być wzorem dla wielu, a który szlachetnością charakteru zjednywał sobie szacunek i po- walanie wszystkich tych, który mieli możność bliższego z Nim obcowania. Śp. Klóskowski urodził się 16 lipca 1868 r. w Markowicach na Kujawach jako syn nauczyciela i po opuszczeniu ławy szkolnej uczył się destylatorstwa w Toruniu, a następnie przez długie lata kondycjonował jako podróżujący u pierwszorzędnych firm krajowych i zagranicznych. W Poznaniu nie było za czasów niemieckich większej polskiej fabryki wódek i likierów, aż dopiero w r. 1899 pierwsi śp. Klóskowski i Marczyński zdobyli się na odwagę, a zabiegi ich pomyślnym uwieńczone zostały rezultatem. Po 2 latach spółka się rozwiązuje, p. Marczyński zakłada podobną fabrykę w Małopolsce, a śp. Klóskowski prowadzi dalej rozpoczęte dzieło w Poznaniu, już pod swoją firmą. Fabrykę, pierwotnie założoną przy dzisiejszej ul. 27 Grudnia 15, przenosi |p. Klóskowski w r. 1905 do własnego domu przy ul. Dąbrowskiego 7G, gdzie jednocześnie począł wydawać szereg pism perjodycznych z dziedziny handlu i przemysłu, których wydawnictwo przeszło później na własność p. A. Gustowskiego, wydawcy „Kupca“. W roku 1919 wykupił z rąk niemieckich drukarnię „Orędownika Powiatowego” w Śmiglu, które to pismo wydawał do roku 1923, a następnie nabył z rąk żydowskich drukarnię w Kaliszu | i przeniósł ją do Poznania, by połączyć ją z nabytem tu konsorcjum handlowem pod firmą „Drukarnia Handlowa". Później przerzucił się wyłącznie na branżę papierniczą, otwierając w swej nowej posiadłości przy ul. Mazowieckiej w Sołaczu fabryczny skład papieru, który prowadził już do końca swego żywota. Niezależnie od tego śp. Klóskowski dość żywy brał również udziął w pracy społecznej i gospodarczo - organizacyjnej, jeżeli nadmienimy, że był współzałożycielem Spółdzielni Kup. Cech. Obuwniczych w Poznaniu, szefem wydziału sprzedaży fabryki papieru „Papiernia“ w Czerwonaku pod Poznaniem, długoletnim członkiem Sodalicji Kupców, a już z szczególnem umiłowaniem oddawał się pracy w Związku Chrzęść. Kupców Podróżujących i Przedstawicieli Handlowych w Poznaniu. którego gorliwym był członkiem i wyrozumiałym prezesem. A kiedy zaistniała myśl pobudowania kościoła w Solaczu i utworzenia tam odrębnej parafji, śp. Klóskowski stanął pierwszy w szeregach popleczników i protektorów zbożnej idei, ofiarując znaczniejszy na ten cel legat. Pamięci Jego cześć! Pogrzeb, w którym wzięła udział dość liczna publiczność z wszystkich sfer, odbył się dnia 21 bm. przed południem z kościoła św. Wojciecha, po uprzedniem nabożeństwie żałobnem za spokój duszy Zmarłego, na cmentarz parafjalny św. Wojciecha.
_________________ Bożena
|