Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 28 lis 2024, 04:19

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 mar 2017, 22:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2013, 11:03
Posty: 107
Odszukałem wiele dokumentów i opisałem historię rodziny Skrzetuskich z Szypłowa i Konarskiego - okolice Książa Wlkp., wywodzących się ze Skrzetusza siedziby wspólnych przodków Mikołaja Skrzetuskiego, pierwowzoru bohatera spod Zbaraża rozsławionego przez H. Sienkiewicza. Może ktoś zainteresowany zapozna się z tym opracowaniem i skojarzy fakty, być może uda się wspólnymi siłami dopowiedzieć dalsze losy potomków tej zaszczytnej familii, byłoby to poruszające zakończenie tej historii. Zapraszam też lubiących takie historie. Jestem pewien, że jeszcze żyją ich potomkowie, mimo, że nie mają wiedzy o historii i losach swych przodków. To bardzo ciekawa i momentami ekscytująca historia potwierdzona odszukanymi dokumentami sięgającymi 1600 roku. Zależy mi na odszukaniu potomków Walentego Skrzetuskiego i Nepomuceny z Broniszów dziedziców Konarskiego i Wawrzyna Skrzetuskiego + Marianny Wyganowskiej , braci, synów i spadkobierców Ludwika Skrzetuskiego i Katarzyny z Pietrowskich. Udało mi się odszukać kolejnych potomków tylko w jednym przypadku syna Walentego i Nepomuceny - Maksymiliana Aleksandra Skrzetuskiego ( 23.10.1781 - 16.02.1855 ), jego syn Aleksander ( 1824 - ? ) żonaty z Michaliną Królikowską, ich syn Aleksander ( 1863 - ? ) + żona Zofia Mazurkiewicz ( 1867 -? ) ślub Oborniki 1887, dzieci Seweryn - 1891, Karol - 1892, Irena - 1894, Bogusław - 1897 . Karol odnotowany jako uczestnik walk o niepodległość , aktywny w okresie międzywojennym. Liczę na pomoc w odszukaniu ich potomków. Link do strony, opis historii w podstronie o Skrzetuskich.
http://www.sowiniec.webnode.com
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 mar 2017, 13:09 
Offline

Dołączył(a): 22 mar 2017, 11:05
Posty: 2
Panie Marku. Moje uznanie za wykonanie wielkiej pracy. Z przyjemnością czytam Pana opracowanie. Dotarł Pan do źródeł, do których pewnie nie byłbym w stanie dotrzeć. Badaniem dziejów rodziny Skrzetuskich zajmuję się od wielu lat. Zaczynałem jeszcze jako uczeń liceum. Część zebranych informacji opublikowałem na stronie www.skrzetuski.com, której jednak od kilku lat (co ze smutkiem przyznaję) nie aktualizowałem, a zebrałem w międzyczasie sporo nowych istotnych danych. Postaram się w najbliższym czasie przerzucić to wszystko na nową stronę w Wordpressie. Do badania historii rodziny najbardziej przydatne były opracowania Zygmunta Lasockiego "Skrzetuscy" (dostępne w "Miesięczniku Heraldycznym" - w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej) i "Czy Skrzetuski był Kozakiem". Podstawowym źródłem do badania historii rodziny okazały się "Teki Dworzaczka", dzięki którym udało mi się odtworzyc dzieje Skrzetuskich w XV, XVI i XVII wieku. Bardzo pomocne były również publikacje zawarte w "Słowniku historyczno-geograficzny ziem polskich w średniowieczu. Wielkopolska - województwo poznańskie", (wersja elekroniczna - http://www.slownik.ihpan.edu.pl/) i zawarte tam hasło "Skrzetusz" (http://www.slownik.ihpan.edu.pl/search. ... sz&d=7&t=1). Z lektury tych źródeł wynika, że mamy kilka gałęzi rodziny Skrzetuskich. I tak - sienkiewiczowski Jan, czyli Mikołaj wywodzi się z gałęzi Skrzetuskich z przydomkiem Jakusz, natomiast opisywani przez Pana Skrzetuscy, pochodzą z linii Skrzetuskich z przydomkiem - Bzdziel. Nie mam pewności, czy te gałęzie miały wspólnego przodka. Sam wywodzę się z jeszcze innej linii zwanej Wiączeniec - czyli pochodzący od Wincentego. Jego potomkowie z czasem przenieśli się do Małopolski (krakowskie, lwowskie, lubelskie). Z oczywistych względów zajmuję się badaniem historii tej gałęzi i jak czas i zdrowie pozwolą, to zamierzam wydać publikację opisującą jej dzieje. Praca jest na ukończeniu i mam nadzieję, że w tym roku powinna sie ukazać. Skrzetuscy wywodzący się z linii "Bzdziel" zamieszkują m.in. w Lesznie. Przed laty miałem przyjemność uczestniczyć w zjeździe rodzinnym, którego organizatorem był Karol Skrzetuski - leśniczy z Rogozińca (Depot). Opierając się na "Tekach Dworzaczka" i na informacjach przekazanych przez Skrzetuskich z Leszna udało mi się stworzyć grzewo genealogiczne tej gałęzi. Nie publikuję jej całej w internecie z uwagi na to, że znajdują się na nim osoby żyjące (ochrona danych osobowych). Prześlę je Panu mailem, może się przydać w kontaktach z rodziną Skrzetuskich (z prośbą o niepublikowanie, ze wspomnianych wcześniej względów). Jeszcze raz gratuluję i życzę dalszych sukcesów w badaniach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2017, 21:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2013, 11:03
Posty: 107
Panie Andrzeju, dzisiaj wiem, że jest pan niepodważalnym autorytetem historii rodziny Skrzetuskich, bardzo dziękuję, za miłe słowa na temat mojego opracowania, które jak sądzę, wnosi wiele do historii Skrzetuskich z gałęzi Bzdziel , a przede wszystkim za mocne udokumentowanie kopiami odszukanych oryginałów. Jakiś czas temu na początku moich zmagań z tematem odwiedziłem pana stronę, ale wydawało mi. że pisze pan o innych Skrzetuskich, nie byłem zbyt dociekliwy wtedy i nie skontaktowałem się z panem, a szkoda. Odpisuję tu na forum bardzo skrótowo bo już w międzyczasie otrzymałem od pana maila, więc wszystkie kwestie tam sobie przekażemy , tutaj chciałem tylko dać wyraz mojego szacunku dla pana i podziękować za komentarz.
Pozdrawiam Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2017, 02:50 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Marku, czy znasz to:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1390&tab=3
Notaty i wstępne szkice genealogiczne dotyczące szlachty wielkopolskiej (ułożone alfabetycznie według nazwisk: A-Ż)
Litera "S", str. od 129 do 143, dotyczą Skrzetuskich.
...
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 8556&tab=3
Rody szlacheckie w Wielkopolsce w XVI-XIX w. (ułożone alfabetycznie według nazwisk)
Litera "S" cz.1, str. od 79 do 87, Skrzetuscy.
...

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2017, 19:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2013, 11:03
Posty: 107
Grażynko , nie miałem pojęcia o istnieniu takich dokumentów, jestem tobie bardzo wdzięczny za podane linki. Zapoznałem się tylko powierzchownie , ale widzę, że będę mógł kilka postaci zweryfikować i ewentualnie cos poprawić, a niektórych bohaterów jak choćby Maksymiliana ze Skrzetusza Skrzetuskiego kanonika metropolitalnego gnieźnieńskiego, proboszcza kolegiaty sieradzkiej , wieloletniego opata i komendanta zakonu wągrowieckiego cystersów przedstawić dokładną koligację ze Skrzetuskimi z Konarskiego. Miałem wcześniej przygotowaną sugestię koligacji ale bałem się ją przedstawić bo była niekompletna. Ale to tylko taki mały elemencik tego co mogę z tych dokumentów jeszcze " wycisnąć " :-)). Do tej pory poruszałem się raczej po omacku nie mając w zagadnieniu genealogii szlachty wielkopolskiej dużego pojęcia, a o powodach zajęcia się tym tematem szeroko napisałem w opracowaniu. Miło jest jak mądry doradzi :-))) Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam serdecznie. Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 mar 2017, 06:35 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Na tej stronie są wymienieni potomkowie Walentego Skrzetuskiego i Nepomuceny z Broniszów
http://www.skrzetuski.com/Drzewogenealo ... m/i692.htm
....
Wawrzyn Skrzetuski:
http://www.portel.pl/spoleczenstwo/pols ... ztwo/53642
Wpisane w komentarzach u dołu strony.
Cytuję:
"Tomasz Mineyko przyjaźnił się również z Aleksandrem Fredrą (1793-1876). Przechował w 1812 roku Fredrę, oficera Armii Napoleońkiej przy odwrocie wielkiej armii i ułatwił mu przedostanie się za granicę. Dał też Fredrze w prezencie piekny zegarek, który przechowywał się w rodzinie Fredrów, a potem przeszedł jako pamiątka po sławnym komediopisarzu do Szeptyckich. Komediopisarz w swoich komediach odzwierciedlił życie na dworach litewskich, które miał możność zaobserwować przebywając u Tomasza. W następnych pokoleniach Mineykowie mieli również wpływ na polską literaturę. Na przykład Henryk Sienkiewicz (1846-1916), mając teściową Wandę Mineykównę, odwiedzał wiele razy Mineyków na Litwie. To właśnie będąc u nich usłyszał wiele legend rodzinnych, które potem przelał na papier w wielu swoich powieściach. W głównej katedrze wileńskiej znajduje się duża tablica pamiątkowa wmurowana w ścianę, poświęcona rodzinie Wawrzeckich. Rodzina ta ma bardzo legendarną przeszłość. Podobno ich pierwszy przodek walczył w bitwie pod Grunwaldem. Nazywał się on Skrzetuski. Bardzo się w tej bitwie odznaczył za co król wynagrodził go szlachectwem. Jeden z jego potomków miał bardzo niespokojną naturę. Nazywał sie Wawrzyn Skrzetuski. Tak bardzo narozrabiał w Polsce, że musiał z tamtąd uciekać".
"Wyjechał na Litwę. Tu aby lepiej się ukryć zmienił nazwisko ze Skrzetuskiego na Wawrzeckiego, od swego imienia Wawrzyn. Natomiast majątek w którym osiadł nazwał od swego poprzedniego nazwiska: Skrzetustowo. Rodzina Wawrzeckich bardzo się później odznaczyła na Litwie. Niestety rodzina w linii męskiej wymarła. Ostatnim potomkiem rodziny była Emilia Wawrzecka, która wyszła za Tomasza Mineyko (1806-1855). Legenda o rodzinie Skrzetuskich była przekazywana w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Gdy Sienkiewicz ożenił się z kuzynką Mineyków, przyjeżdżał do ich majątku i tu usłyszał tę legendę. Tak powstał jeden z głównych jego bohaterów powieści "Ogniem i mieczem". Bardzo podobnie Sienkiewicz wykreował postać Zagłoby. Tym razem poprostu opisał swojego teścia, Szetkiewicza (1827-1898). Szetkiewicz lubił wypić, był wysoki i otyły, z małymi oczkami. Bardzo lubił towarzystwo. Chodził zawsze w długim, żóltym płaszczu. Pół Warszawy znało jego i jego żarciki. Był bardzo lubiany. Pomimo hulaszczej natury potrafił zawsze stanąć po uczciwej stronie. W dodadku miał sukcesy finansowe, umiejętnie inwestujac swoje pieniądze. Jednym słowem był zupełnym pierwowzorem Zagłoby. Inny bohater "Potopu", Longin Podbipięta miał swój pierwowzór. Był nim pan Longin Podbipieta, sąsiad rodziny Romerow w Wilnie i wyglądał dokładnie jak jego następca z powieści. Gdy Sienkiewicz odwiedzał Mineykow w Wilnie, odwiedzał także Romerów, którzy byli blisko zaprzyjaźnieni z Mineykami".

to samo również na stronie:
http://www.interlog.com/mineykok/Wilno.html
......
Ludwik Skrzetuski i Katarzyna z Pie(o)trowskich -potomkowie
http://www.skrzetuski.com/Drzewogenealo ... m/i803.htm
...
viewtopic.php?f=2&t=13474
http://kresy.genealodzy.pl/spis_szlachty/wykazy/_s.html
SPIS SZLACHTY KRÓLESTWA POLSKIEGO Z DODANIEM KRÓTKIEJ INFORMACYI O DOWODACH SZLACHECTWA WARSZAWA 1851
Skrzetuski h. JASTRZĘBIEC.
Ludwik Adam Wiktor, syn Maxymiliana 1229
...

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2017, 13:52 
Offline

Dołączył(a): 22 mar 2017, 11:05
Posty: 2
Panie Marku, dziękuję za miłe słowa. Jak widzę, głównym celem Pańskich badań jest szukanie potomków Skrzetuskich z Konarskiego. Wiemy, że potomkowie z tej linii mieszkają w okolicach Leszna. Jeżeli chodzi o żyjących obecnie Skrzetuskich, to w grę mogą tylko wchodzić Skrzetuscy z Opola i Niemodlina. Rafał Skrzetuski z Niemodlina mówił, że jego przodkowie pochodzili z Gniezna. Pozostali pochodzą bądź z linii małopolskiej (Lubelskie, Szczecin, Warszawa, Zakopane) lub litewskiej (Łódź, Mazowsze, Olsztyn). Są też Skrzetuscy, którzy stali się Skrzetuskimi po kądzieli. Po prostu mężczyzna zawierając związek małżeński ze Skrzetuską, przyjmował nazwisko po żonie. Bywało, że następnie rozwiódł się i zawarł nowy związek małżeński już jako Skrzetuski.
Ksiądz kanonik Maksymilian Antoni Skrzetuski (którego piękne epitafium możemy oglądać w Katedrze Gnieźnieńskiej) pochodził z linii, której najstarszym przedstawicielem był Wincenty ze Skrzetusza (potem ze Skrzetusza Małego), a więc z tej samej linii, z której mam przyjemność pochodzić. Ksiądz kanonik Maksymilian był synem Jakuba (z Chojnicy) i Jadwigi Rokossowskiej, wnukiem Wojciecha i Anny Gurowskiej, prawnukiem Adama i Krystyny Głębockiej, praprawnukiem Jana i Jadwigi Żernickiej, 3 x pra-wnukiem Jana "Synowca" i Anny Stawskiej sive Węgierskiej, 4 x pra-wnukiem Wawrzyńca i Reginy Sokolnickiej, 5 x pra-wnukiem Andrzeja i Anny Skrzetuskiej i 6 x pra-wnukiem Wincentego. Najstarszy zapis dotyczacy Wincentego pochodzi z 1469 r. Zapiski dr Skowrońskiego zawierają błąd, według niego, ojciec ks. Maksymiliana - Jakub, był synem Macieja, a tymczasem był on synem Wojciecha. Jakub miał jednego brata Jana. Przytoczę tu dwa wypisy z "Tek Dworzaczka".

Księgi grodzkie i ziemskie > Poznań > Inskrypcje > XVII/XVIII wiek

8483 (Nr. 1149 I) 1715
Jakub Skrzetuski, s. o. Wojc. w im. sw. oraz Jana S. brata rodz. kwituje: Antoniego, Franciszka, Ignacego i Józefa Dobrzyckich braci rodz. i Józefa D. stryja rodz., Uchorowa dziedziców (f. 187v)
10404 (Nr. 1182) 1721
Jakub Skrzetuski, s. o. Wojc. z ol. Anny Gurowskiej na 1/2 d. zap. pos. 7. 000 złp. ż. Jadwidze Rokossowskiej c. o. Wojc. R. z Kat. Milińskiej (f. 57v).
Tak więc sprawa pokrewieństwa między liniami Skrzetuskich pozostaje otwarta.

Warto przypomieć również osobę Jana Skrzetuskiego (pochodzącego z linii Bzdziel), pisarza religijnego, którego małżonką była przedwcześnie zmarła Katarzyna ze Smoszewskich. Strapiony Jan dla upamiętnienia swojej małżonki ufundował wspaniałe epitafium w kościele franciszkanów w Poznaniu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2017, 23:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2013, 11:03
Posty: 107
Panie Andrzeju, od kilku dni po uzyskaniu linków od Grażynki , próbuję ustalić pokrewieństwo Maksymiliana ze Skrzetusza Skrzetuskiego kanonika metropolitalnego gnieźnieńskiego, proboszcza kolegiaty sieradzkiej , wieloletniego opata i komendanta zakonu wągrowieckiego cystersów ze Skrzetuskimi z Konarskiego i mam coraz więcej wątpliwości. Pana odpowiedź jest rozwiązaniem pochodzenia księdza kanonika ( chapeau bas ) i pokazuje, że zapiski dr. Skowrońskiego mają czasem nieścisłości, co nie podważa jego tytanicznej pracy. Mam jednak niedosyt ponieważ na ślubie Walentego Skrzetuskiego i Nepomuceny Bronisz 14.06.1778 świadkiem jest właśnie ksiądz kanonik, ponadto w 1781 rodzi się ich pierwszy syn Maksymilian Aleksander którego chrzestnym jest właśnie kanonik Maksymilian opat cystersów, sądzę również , że syn otrzymał imię na cześć dostojnego chrzestnego. Przy czym prawdopodobnie ze względu na stan zdrowia dziecka najpierw odbywa się pośpieszny chrzest 23.10.1781 r. z chrzestnymi G. Aleksandrem Godyńskim i G. Marianną Sakowską , a po miesiącu 22.11.1781 drugi na którym chrzestnymi są : Maksymilian Skrzetuski opat i komendant zakonu cystersów w Wągrowcu i Magnific Franciszka Miąskowska szambelanowa, dziedziczka z przyległościami Jarosławek, G. Aleksander Godyński , Magnific Antonina Jagniaskowska z Zaborowa. Specjalnie te wszystkie tytuły piszę, że to była specjalna uroczystość i manifestacja pozycji Skrzetuskich z Konarskiego i dziedziców Gogolewa, Zaborowa, Sroczewa, Oledrów Konarskie, ..... To była " uroczystość " specjalnie przygotowana dla dostojnego gościa jakim był opat zakonu cystersów. I teraz jest pytanie czy jednak nie ma bliższego połączenia pomiędzy Skrzetuskimi Bzdzielami z Szypłowa i Konarskiego a kanonikiem Maksymilianem ??. Może jednak jest gdzieś blisko pokrewieństwo po kądzieli, wiem, ze to trudne ale może jednak pan gdzieś sie natknął na jakiś ślad. Jak pan wie z moich ustaleń w 1712 r. Antoni Skrzetuski dziedzic połowy Szypłowa i Usłodzin żeni się z Wiktorią Skrzetuską swą siostrą stryjeczną , sądzić można , że wcześniej takie mariaże zachodziły. Co do potomków, to rzeczywiście ślady potomków Karola praprawnuka Walentego i Nepomuceny prowadzą do Leszna, ale jak sądzę, to niejedyni potomkowie tej linii .
Pozdrawiam serdecznie Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 mar 2017, 23:58 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Na stronie:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 8598&tab=3
Materiały genealogiczne wielkopolskich rodzin nieszlacheckich XVI-XX w.
część 1 str.128/129
Notatka dotycząca hipoteki na Konarskim i zwrotu kwoty 3583 tal. (o ile zwróci) przez Nepomucenę Skrzetuską na rzecz Katarzyny Kierskiej.

:)

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2023, 12:55 
Offline

Dołączył(a): 04 lut 2017, 15:09
Posty: 42
Witam, poszukuję rodziców Katarzyny Skrzetuskiej która 09.11.1834r. w parafii Dziekanowice, w m. Lenno Góra wyszła za Andrzeja Rurek
link https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... vMh0#scan5
zapisano w akcie że Katarzyna ur. się 10.11.1810r.,
W kwietniu 1834 w Lenno Górze rodzi się Antonina, jej matką jest Katarzyna Skrzetuska
W roku 1835 w Lenno Górze umiera Adalbertus Skrzetuski (20 lat): rodzice: Luis Skrzetuski i Regina

Czy maja Państwo jakość wiedzę o Skrzetuskich i ich potomkach lub ich przodkach z Lennej Góry
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL