Hallo romeo,
jak widze udalo sie Tobie zdobyc ksiazke o cmentarzu, albo przynajmniej do niej dotrzec. Cmentarz ten jest naprawde urokliwy i niezwykly chociaz wiele zabytkowych nagrobkow wymaga pilnie renowacji. Na jego niezwyklosc wplywa tez wielka ilosc nazwisk osob zasluzonych dla Bydgoszczy.
Wspomniany przez Ciebie Jerzy Sulima - Kaminski w swej bydgoskiej trylogii nie tylko opisuje zycie miasta i jego mieszkancow, ale uzywa caly czas bydgoskiej gwary, o ktorej wczesniej oficjalnie, wlasciwie wcale sie nie mowilo. Andrzej S. Dyszak, w wydanej w 2008 roku ksiazce
"Jak mowili bydgoszczanie. Maly slownik gwary bydgoskiej", w duzej czesci opiera swoje objasnienia wlasnie o powiesc "Most Krolowej Jadwigi".
Musze tu dodac ze gwara bydgoska czesto pokrywa sie z gwara wielkopolska ale mimo tego zachowuje swoja odrebnosc.
Troche sie tu poplataly dwa tematy, ale oba dotycza Bydgoszczy wiec chyba bedzie nam to wybaczone
Pozdrawiam serdecznie, Teresa