Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam
Mam pytanie.
Czy ktoś spotkał się z historią dotyczącą 7 więźniów, którzy mieli być rozstrzelani w masowej egzekucji w początkach II wojny, ale zostali tylko ranieni. Masowy grób został lekko przysypany ziemią i ta siódemka więźniów wydostała się spod ziemi i uciekła. Podobno kilkoro z nich przeżył wojnę. Historia ta została podobno opisana w Sztandarze Młodych w latach 70-tych.
Bogda

_________________
Bogusława Marczak

Hallo,
widzialam na innym forum ze zblizasz sie do zrodla tej informacji.
Napisz nam prosze wiecej o tej niezwyklej historii, kiedy juz dotrzesz do poszukiwanego artykulu.
Pozdrawiam serdecznie, Teresa

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Teresa

A czy ta historia dotyczy może 7 więzniów rozstrzelanych na łąkach kijewskich niedaleko Środy Wielkopolskiej?

Witam
Nie ustaliłam jeszcze miejsca wydarzenia. Będę próbowała dotrzeć do artykułu w "Sztandarze Młodych", gdzie była opisana.

Pani Olu- nie wiem, czy dotyczy to historii więźniów rozstrzelanych w okolicy Środy Wielkopolskiej.
Raczej skłaniałabym się do rozstrzelań w okolicy Kalisza. Albowiem dziadek mieszkał w Jamnicach koło Kalisza i mówi się o masowym grobie i lesie. W 1939 takie rozstrzelania miały miejsce w lesie pod Winiarami. Dziadek Antoni wraz z trójką dorosłych synów ( w tym mój teść) został aresztowany na początku wojny. Dziadek trafił do więzienia, a synowie na roboty do Niemiec (Bawaria)- po wojnie jeden syn wrócił do Polski(teść), drugi wyjechał do Anglii, a trzeci do Australii. W książeczce teścia(Arbeitsbuch), którą posiadamy do dziś, jest data rejestracji u bauera 21.09.1939.

Bogda

_________________
Bogusława Marczak