Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Uprzejmie proszę o przetłumaczenie informacji o matce panny młodej - Petroneli Bartkowiak.
http://szukajwarchiwach.pl/53/1965/0/3/ ... dz0jjsWv1w
Czy jest napisane, gdzie zmarła? Bo indeksie na BaSIA jest oznaczona jako zmarła.
Do tej pory myślałam, że zmarła dopiero po 1920 r. A tu by była taka niespodzianka?
Pozdrawiam
Agnieszka

Petronela Bartkowiak jest córką Mikołaja Bartkowiaka, zamieszkałego w m. Poświątno i jego zmarłej żony Franciszki z d. Waligóra ostatnio zamieszkałej w m. Nekla Hauland (Nekielka).

_________________
Pozdrawiam,
Karolina

Karolino,
Bardzo dziękuję. Teraz będę starał się odnaleźć jej akt zgonu.
Pozdrawiam
Agnieszka

Czy mogę jeszcze prosić o sprawdzenie, czy w poniższym akcie ślubu jest mowa o tym czy Franciszka z d. Waligóra żyje czy nie?
http://szukajwarchiwach.pl/53/1893/0/3/ ... 4l-9LFP65A
Pozdrawiam
Agnieszka

Agnieszko,
Franciszka Bartkowiak z d. Waligóra żyła na pewno w 1891 r.
Dnia 31 stycznia urodziła chyba ostatnie dziecko - syna Ignacego w miejscowości Targowa Górka Hauland.
Miejscowość ta była położona tuż przy Nekli.
Mikołaj Bartkowiak w Poświątnem mieszkał właśnie z synem Ignacym (1891), córką Cecylią (1881) i jeszcze jednym dzieckiem, nie mogę odczytać.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

W podanym akcie jest napisane, że Franciszka nie żyje i ostatnio mieszkała w m. Targowagórka Hauland.

_________________
Pozdrawiam,
Karolina

Sprawdziłam wiele materiałów i sądzę, że Franciszka zmarła w Targowej Górce Hauland pomiędzy 1891 a 1901 rokiem.
Niestety, na chwilę obecną nie ma w BaSi wszystkich akt USC Nekla i nie jest możliwe ustalenie daty zgonu.
Od 1 sierpnia APP kończy przerwę urlopową, postaramy się sfotografować choć część akt nekielskich, może trafimy.
Przypomnij się z tą sprawą Agnieszko za jakiś czas.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko i Karolino,
Dziękuję Wam za pomoc i ofertę dalszej pomocy.
Szukałam przodków Mikołaja (zmarł w 1920 r.) i Franciszki na początku mojej przygody genealogicznej i wydawało mi się wtedy, że Franciszka jako dużo młodsza od męża zmarła po nim. I tu się pomyliłam...
Ta para jest wyjątkowo tajemnicza ze swoim pochodzeniem. Z księgi ewidencji ludności Andrzypola wynika, że Mikołaj urodził się Targowej Górce a Franciszka we wsi Zielniki Kolonia. Jednak ani w Targowej Górce ani w Środzie nie ma ich aktów urodzenia (podobno, bo sama nie sprawdzałam).
Mam nadzieję, że uda się odnaleźć chociaż akt zgonu Franciszki w USC Nekla i mam nadzieję, że będą tam informacje o jej rodzicach i miejscu urodzenia.

Odezwę się zatem w sierpniu z przypomnieniem o Franciszce.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam
Agnieszka

Ktokolwiek szukał tych aktów, podejmując się pomocy - zrobił to niezbyt rzetelnie, wprowadzając Cię w błąd.

Akt chrztu Franciszki rok 1853 wpis 35 parafia Środa.
Urodzona 20 lutego 1853 r. w Zielnikach, córka Mikołaja i Jadwigi z d. Jędrasiak Waligórów.
Chrzest dnia 27 lutego, chrzestni: Wojciech Waligóra i Rozalia Grajczak, oboje z Zielnik.
Nie ma zapisu o Zielnikach Colonii.

Akt chrztu Mikołaja Bartkowiaka rok 1829 wpis 42 parafia Targowa Górka.
Urodzony 24 listopad 1829 r. w Targowej Górce, syn Kazimierza i Agnieszki z Książkiewiczów Bartkowiaków.
Chrzest 29 listopada, chrzestni: Jan Górny rolnik z Kijewa i Rozalia (uxorata) Miśkiewicz z Targowej Górki.

Pierwszy ślub Mikołaja Bartkowiaka.
Parafia Grodziszczko, 12.11.1860
Mikołaj Bartkowiak, lat 30, kawaler z Targowej Górki
Magdalena Frąckowiak, lat 18, panna z Andrzejpola

Mikołaj Bartkowiak zmarł w Poświątnem dnia 26 kwietnia 1920 r., w wieku 91 lat. zamieszkały w Poświątnem, rodzice nieznani-zmarli.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko,
Bardzo mocno dziękuję za te niespodziewane ale wspaniałe nowości. Bardzo się cieszę.
Pozdrawiam
Agnieszka

W księdze meldunkowej Andrzejpola rok urodzenia Franciszki się zgadza.



Mikołaj się trochę odmłodził, ale jak wiemy +/- 10 lat w tamtych czasach to normalność.

W księdze meldunkowej Poświątnego też podał rok urodzenia 1833.



W akcie zgonu Mikołaja podano jednak poprawny wiek.
Ciekawe skąd zgłaszający go znał.

Pierwsza żona Mikołaja Magdalena z Frąckowiaków Bartkowiak zmarła 19 października 1872 r. w Andrzejpolu.
Miesiąc wcześniej 15 września 1872 r. zmarła córka Mikołaja i Magdaleny - Jadwiga, lat 11.

Przepraszam za chaos, tak jak "wpadają" mi informacje - tak piszę.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko,
Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie dane.
Pozdrawiam
Agnieszka

Je...st.
Wreszcie udało sie zlokalizować miejsce zgonu Franciszki Bartkowiak z d. Waligóra.
Moje przypuszczenia, że zmarła w Targowej Górce Olędrach było właściwe.
Franciszka zmarła 11 marca 1898 r. w wieku 44 lat - tak podano.
Jej rodzicami byli Mikołaj i Jadwiga Waligórowie.

To jedyna taka para w PP
Parafia katolicka Środa Wielkopolska, wpis 26 / 1848

Nicolaus Waligora (23 lat) 100% [pochodził ze Staniszewa parafia Krerowo]
Hedvigis Jędrasiak (18 lat) [pochodziła z Zielnik parafia Środa]

Wiadomo zatem, że Mikołaj zamieszkał w Poświątnem z dziećmi po 1898 r.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Ale w 1902 r. musieli już mieszkać w Zielniczkach (Zielnik-Kolonie), ponieważ tam umiera Jadwiga Waligóra z d. Jędrasiak:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1965/0/4/87/skan/full/fP1MCdwILeZhBKTtX1xMkA
Według aktu zgonu miała 71 lat, urodziła się w Zielnikach i była córką Józefa i Józefy.
Wszystko wskazuje, że jej rodzice to ta para:

Parafia katolicka Środa Wielkopolska, wpis 14 / 1814
Joseph Jędrasiak
Josepha Kaydaszakowa (wdowa)

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***

Być może, ale Waligórowie - nie Bartkowiakowie.
Mikołaj Bartkowiak nigdy nie mieszkał w Zielniczkach czyli Zielnikach Colonia.
Cały czas jest w księgach meldunkowych Poświątnego, gdzie umiera w 1920 r.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Faktycznie, mea culpa, zwykłe niedoczytanie
Ale bądź co bądź, są to rodzice i dziadkowie Franciszki

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***

Dziękuję Dance za odnalezienie aktu zgonu Franciszki.
Cieszę się, że dane z aktu zgonu potwierdzają wcześniej przekazane przez Dankę dane z aktu urodzenia. Teraz czeka mnie kwerenda dalszych pokoleń. Cieszę się, że udało się ruszyć z miejsca.
Jeszcze tylko dodam, że Mikołaj Bartkowiak z pierwszą żoną przez jakiś czas mieszkał w Andrzypolu.

Pozdrawiam
Agnieszka