Brak w bazie projektu "Księża Wielkopolscy.
Ks. Szymon Cerekwicki
Tytuły zapisane w aktach testamentowych rodzeństwa:
kapelan czachorowski, proboszcz korycki, dziekan pleszewski, kanonik kaliski
Dwie teczki dokumentów dot. ks. Szymona Cerekwickiego znajdują się w AP KaliszZespół: 11/1300/0 Sąd Ziemski w Krotoszynie » Seria: 2 Akta spraw testamentowych » Jednostka: 299
Akta sprawy testamentowej zmarłego w Korytnicy Szymona Cerekwickiego
Zespół: 11/1300/0 Sąd Ziemski w Krotoszynie » Seria: 2 Akta spraw testamentowych » Jednostka: 10
Akta sprawy testamentowej księdza proboszcza Szymona Cerekwickiego z Koryt
Poniżej fragmenty zapisów i wnioski(opisy) z przytoczonych wyżej akt.
Pierwszy testament był napisany w 1802 r. Szymon zmarł w 1804 r. W między czasie dopisywał i zmieniał treść. Jest mnóstwo dat i nie znając języka niemieckiego, trudno prawidłowo, logicznie, opisać kolejność faktów. Są też nazwiska, których nie można powiązać z resztą, z powodu niemożności odczytania całego testamentu i dokumentów z nim powiązanych. Jednak, pomimo tych trudności, akta testamentowe dostarczyły dużo nowych informacji o rodzinie Cerkwickich.
21.08.1802 r. Szymon Cerekwicki pisze testament.
Przeżywszy już ja lat przeszło siedemdziesiąt, czuję w sobie coraz mniejsze siły ciała, słabość zaś coraz większą zdrowia. Wystawiam sobie zawsze w myśli przestrogę Chrystusa Pana
” Vigilate quia nescitis diem neque horam“- „Czuwajcie, bo nie wiecie dnia, ani godziny“.
Przeto wczesną ostatniej woli mojej czynię w następujący sposób dyspozycje.
A najprzód duszę moją daje Bogu, który ją dał podług .......... Pańskiego w rozdziale 12 ......... spiritus ad deum, qui dixit illum( duch do Boga to..) ciało zaś ziemi........
Aby zaś to ciało moje przystojnie pochowane było, obrałem sobie uczciwego Wincentego Cerekwickiego, brata mojego rodzonego i uprosiłem wielebnych księży , księdza Teodora Mikstackiego, plebana lutyńskiego i księdza Stanisława Doczekalskiego plebana sosnickiego, aby po zakończonym nabożeństwie za duszę moją, ciało nie gdzie indziej , ale na ścieżce kościelnej na cmentarzu pod Bruczkiem głęboko pochowane było i nie ruszane do Sądu Pańskiego.
Mieszkałem, to prawda, przy tym przez lat czterdzieści i pięć , pasterzem parafii będąc.
Lecz com tylko z prowentów zebrał , łożyłem na ten kościół, wystawiłem go najprzód z fundamentów, jak cała parafia zaświadczy, w następnych zaś latach starałem się usilnie o ozdobę kościoła wewnętrzną , jak się widzieć daje i o porządek ubioru kapłańskiego na wszelkich rzeczach do Ofiary w kościele katolickim należących.
A przeto szczupły majątek mój , tak w inwentarzu , jako i w porządku , /oprócz gruntowego, który jest wyrażony in actis ..../zostający się zlecam .....i za zycia go odstępuję wzwyż wyrażonemu bratu mojemu, który sobie i krewnych moich ubogich w równości podzieli.
Aże za kompozyta za dziesięcinę z Ligoty i Korytnicy, dóbr krotoszyńskich, przez trzy lata od dworu krotoszyńskiego zatrzymana i nie oddana mi została, jako jest wiadomo Augustynowi Gorzyńskiemu, podkomorzemu poznańskiemu, dobrodziejowi najszacowniejszemu, oraz kollatorowi mojemu i wielmożnemu panu Barkowi Justyc, komisarzowi. Dobre tez kompozyta , jeżeli bym ja jej za życia nie odebrał, po mojej śmierci zlecam na potrzeby kościoła tutejszego, której suma pieniężna wynosi złotych polskich tysiąc dwieście, a prowizji od stu czterdziestu grzywien zapisanych kościołowi korytskiemu , czterdzieści osiem podług dokumentów kościelnych. Tę sumę oddaję w opiekę JW. kollatora mojego do odebrania jej i podług woli tej mojej obrócenia.
To zas com tu wyraził przy zdrowiu i zmysłach zostając zupełnych, chcę ...proszę i obliguję i na Sąd Boski zaklinam aby było nieodmienne, nienaruszone w niczym na zawsze.
Działo się przy obecności księży egzekutorów na podpisie wyrażonych i świadków w plebani mojej koryckiej , dnia 21 sierpnia roku 1802, z podpisem ręki mojej i przyciśnięciu pieczęci kościelnej
Ksiądz Szymon Cerekwicki, pleban korycki
parafii Lutynia
Stanisław Doczekalski, pleban sośnicki , jako egzekutor woli wzwyż wymieniony
Wincenty Cerekwicki, brat
Melchior Kuliński, organista, jako świadek
Michał Materna sołtys
ręką trzymaną
Z boku ostatniej karty testamentu, jest dopisek:
Ten zaś puszt? podziału tak się ma rozumieć, aby dzieci po bracie najstarszym Franciszku, których jest troje, po Jakubie bracie, dwoje, po Grzegorzu dwoje, aby te w równości podzielone zostały z bratem Wincentym. To jest, aby cały majątek na cztery głowy w równości był podzielony.
Szymon Cerekwicki, pleban korycki
Testament otwarty został 30.04.1804 r.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kolator (łac. collator[1] = "zbierający, znoszący, gromadzący, ofiarodawca") - dawniej, patron kościoła bądź jego fundator.
Dysponował on dawniej tzw. prawem prezenty, czyli przedstawiania biskupowi kandydata na wakujące beneficjum przy kościele, zwanym też prawem kollacji. Tradycyjnie kolatorami byli właściciele majątków ziemskich na terenie parafii. Mieli oni prawo do umieszczania w kościele kolateralnym tablic nagrobkowych i dysponowali własnymi ławkami.
Kompozyta- dziesięciny ( Encyklopedia Staropolska)
Ksiądz Szymon Cerekwicki prosi o sądowne przyjęcie testamentu, 09.09.1802 r.
Działo się w Krotoszynie 09.09.1802
Przed niżej podpisanymi osobami stanąwszy ksiądz proboszcz Szymon Cerekwicki z Koryt , już dawniej im osobiście znany , prosił aby testament przez niego na piśmie uczyniony , sądownie był przyjęty. Gdy się sąd o jego prawdziwej woli z pewnością przekonał , także jego osobistej zdatności do ostatniego dysponowania należycie doświadczył, tedy się pokazało, że żadna prawna przeszkoda jego zdatności dysponowania nie zagradza, że się testator przy zupełnym swego zdrowia i sił używaniu znajduje i przez żadne cielesne przypadki nie jest przeszkodny.
A za tym złożył testator pismo przez niego samego w polskim języku uczynione i deklarował przez powtórne własne onegoż przeczytanie , że to jego dobrze rozmyślny i nie odwołany jest testament , że on opisaną jego osnowę , nie tylko wszędzie akceptuje, lecz też wyznaje, że on tenże testament w przytomności świadków na nim podpisanych , własną ręką napisał i podpisał.
Gdy testatorowi względem pewnego i wyraźnego sukcesorów ustanowienia, oraz względem innych prawnych przepisów uwaga uczyniona była , tedy on jeszcze na nim na boku additament własną ręką przypisał i oświadczył, że się prawnym żądaniom zadość stało.
Poza tym ten testament w jego przytomności był w kopertę włożony, jedną sądową i czterema prywatnymi testatora pieczęciami zapieczętowany i następujący napis na tenże testament dany.
Tu się znajduje ostatnia wola księdza proboszcza Szymona Cerekwickiego z Koryt , którą on dziś osobiście na piśmie podał i która w jego przytomności zapieczętowana i napisem opatrzona i prze podpisanych przyjęta jest, w Krotoszynie dnia 09.09.1802 r.
Konrad Bogusławski, notariusz?
Testator uprasza, aby mu na to uczynione złożenie rekognicyjne(danina rekognicyjna- niewielka danina, oddawana jako dowód uznania zależności). zaświadczenie dane było.
Na tę czynność jest teraźniejszy protokół napisany i na dowód prawdy przez testatora po nastąpionym przeczytaniu i akceptowaniu, także podpisany.
Szymon Cerekwicki, pleban korytski.
Karta z akt o sygn. 10
20.09.1802 r. ksiądz Szymon Cerekwicki ratyfikuje testament.
Podług najwyższej dyspozycji z 20 .09.br. stawił się osobiście ksiądz proboszcz Szymon Cerekwicki z Koryt i nie tylko ten spisany polski pobożny protokół , który uczyniony był ratyfikował, lecz się też na znak tego na nim po nastąpionym własnym przeczytaniu podpisał , najmniejszej rzeczy do wspomnienia w tym interesie nie znajdując. Przeto więc, gdy ta deklaracja , iż to podane pismo, oryginalny jego testament obejmuje, niż na tymże testamencie zakonotowane iż ten protokół ukończony i podpisany został.
X Szymon Cerekwicki, pleban korytski.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
15.10.1803 ksiądz Szymon Cerekwicki dopisuje do testamentu osobną dyspozycję.
Treść dyspozycji Szymona Cerekwickiego.
Wiem, że umierać muszę, ale kiedy, nie jest mi wiadomo, więc oprócz testamentu , tę księżom egzekutorom i bratu memu Wincentemu zostawiam dyspozycję, ażeby wypełniwszy to co jest w testamencie, kościołowi kuczkowskiemu ??? monstrancji dali czerwonych złotych dziewięć, a to księdzu takie mu.....by wypełnił.
2 -Sukcesorom...Kachelka ze Słupii tynfów 100, o których dobrze Wincenty i żona jego wiedzą. Komu by zaś ode mnie należało, a upomniałby się jako z rzemieśników , aby każdy był zaspokojony, o czym ja teraz nie wiem.
3- Barbarze przy mnie zostającej naznaczam złotych sto, jeżeli bym ja za życia jej nie dał.
Fundusz jest zaś na to taki.
Są cztery tysiące u pana Łukasza Przeradzkiego pożyczonym sposobem, na to są karty w stoliku, więc tak nimi dysponuję.
Jeden tysiąc na msze pro animabus (w imieniu), Wojciech i Szymon..........,a to jako najprędzej rozdać.
Z drugiego tysiąca legata zaspokoić, resztę obrócić dla krewnych z tego tysiąca.
Te zaś dwa tysiące powtórne zapisać kościołowi korytskiemu, aby sukcesor i następcy jego, aby co tydzień odprawiał jedną mszę przed ołtarzem Najdostojniejszej Maryi, dnia nie naznaczam odprawiania. Jej, aby sukcesor mój i inni nie sarkali.
Te zaś dwa tysiące niech weźmie kollator i pod imieniem swoim , niech je na dobrach swoich zapisze temuż kościołowi. O co go serdecznie upraszam i przed Bogiem się za nim zastawiać się będę, a gdyby tej mojej prośby nie przyjął, to niech sto złotych do szpitala ubogim rozdać, a resztę na msze za potrzebujące dusze ratunku.
Wielmożnym egzekutorom za ich fatygi i trudy, a to pochowania cielska mojego, które nie jest godne aby było pochowane na święconym miejscu , ale w śmierdzącym miejscu ...., albo żeby je psy rozszarpały i po granicach porozwłóczały , naznaczam każdemu czerwonych złotych dziewięć , z tych które są w stoliku , resztę na pogrzeb.
Obliguję egzekutorów, aby tej mojej dyspozycji zadość uczynili, którą tak chcę mieć ważną , jakoby na stemplowanym trzechzłotowym papierze była wyrażona.
Działo się w plebani korytskiej roku 1803, dnia 15 października.
X Szymon Cerekwicki PKKK
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W Aktach Testamentowych jest zawarty spis majątku kościelnego i osobistego, wykonany po śmierci księdza, 24.10.1804 r. w Korytach.
Jest jeszcze spis z 15.10.1804 r.
Zawiera spis zbóż, inwentarza żywego, narzędzi rolniczych i wozów, naczyń , odzieży osobistej, pościeli.
W piśmie z 12.03.1804 r. wymienionych jest 6 spadkobierców.
Jest też dokument z 18.07.1840 r. w języku niemieckim. Nie wiadomo, czego dotyczy. Być może tak długo toczyły się sprawy związane z zapisami zawartymi w testamencie.
Informacje wynikające z dokumentów i testamentu Szymona.
• 09.09.1802 Szymon prosi o sądowne przyjęcie testamentu
• Testament jest napisany w języku polskim, czytany jest jeszcze raz i ksiądz go akceptuje i podpisuje, również podpisują świadkowie, ustanowieni są jasno i wyraźnie sukcesorzy księdza, testament zapieczętowano w kopercie
• 20.09.1802 r.Szymon Cerekwicki staje przed sądem i ratyfikuje testament , podpisuje, nic nie zmienia
• 27.10.1804 dokument napisany po niemiecku, można odczytać, że Wincenty Cerekwicki pochodzi ze Słupcy pod Rawiczem, dom nr 9
• 15.10 1804 spis inwentarza po zmarłym Szymonie Cerekwickim, po polsku
• 24.10 1804 Koryta, spis inwentarza ruchomego i nieruchomego podpisują:
1. Ksiądz Stanisław Doczekalski, pleban sośnicki
2. Ksiądz Teodor Mixtacki, pleban lutyński
3. Filip Cerekwicki, ręką trzymaną xxx
4. Maciej Cerekwicki xxx
5. Stefan Lecieiewski xxx
6. Wincenty Cerekwicki xxx
7. Melchior Kuliński, organista
8. Michał Materna sołtys xxx
9. Wojciech Szcześniak, ławnik xxx
• Sukcesorzy
1.Wincenty Cerekwicki
2. Franciszek Cerekwicki zmarły /?/ w Kucharach koło Kalisza, po którym pozostały dzieci:
a) Filip z Gałązek koło Koźmina 40 lat??
b) Katarzyna, niezamężna, kiedyś Jędrzejowa Olbińska z Karmina, 5 dzieci
c) Urszula, niezamężna, zamieszkała w Piaskach koło Karmina
d) Agnieszka owdowiała Skaradek ze Słupii
3. Jakub Cerekwicki, już zmarł w Staniewie pod Koźminem i
a) syn Maciej Cerekwicki ze Staniewa
b) Franciszka zamężna z Wojciechem Sip
4. Grzegorz Cerekwicki, który zmarł w Słupii
a) Barbara zamężna Leciejewska
b) Marianna zamężna Ponicka obie ze Słupii
5. Solanus Cerekwicki reformata z Wielunia
6. Łukasz Cerekwicki reformata z Miejskiej Górki
• Treść testamentu z 21.08.1802 r.
Ksiądz ma przeszło 70 lat
Pochować go mają: brat Wincenty i księża Mikstacki i Doczekalski
Prosi by pochować go po mszy za jego duszę, na cmentarzu pod Bruczkiem, na ścieżce kościelnej, głęboko.
Mieszkał w Korytach przez 45 lat, jako pasterz parafii.
Zbudował kościół od fundamentów i dbał o jego wystrój.
Wincenty, brat Szymona, ma podzielić jego majątek między jego ubogich krewnych, po równo.
Podpisano 21.08.1802 r.
Wymienia tu też swoich spadkobierców, dzieli wszystko na 4 głowy. Jest tu niezgodność z inna wersją testamentu. Tam było 6 spadkobierców, dopisano zakonników reformatów: Łukasza i Solanusa.
Spadkobiercy:
Dzieci po najstarszym bracie Franciszku-3
Po bracie Jakubie-2
Po bracie Grzegorzu- 2
Brat Wincenty
Podpisy osób na testamencie, już po śmierci Szymona. Z rodzeństwa żył w 1804 r. tylko Wincenty Cerkwicki. Prawdopodobnie on i ksiądz Szymon byli najmłodsi. Nie wiadomo czy żyli jeszcze ich bracia zakonnicy. Nie ma ich podpisu.
Ponadto z Tek prof. Dworzaczka:Grodzkie i ziemskie > Kalisz > Inskrypcje > XVII/XVIII wiek
7219 (Nr. 214/ 216) 1775
Jan Trzebiński, ol. Aleksandra z ol. Zofii Tomickiej syn, dziedzic wsi: Koryta, Nowawieś, Walendowice z przyl. z I i X. Szymon Cerekwicki paroch z Koryty z II komplan. w sprawie uposaż. kość. w Korycie (f. 58)
Metrykalia > Katolickie > Część 2
14659 (Szczury-Górzno)
1790.11/9. (Będzieszyn) MD. Franciszek Radoliński wd. x MD. Franciszka Zwierzchleyska V. -- MD. Kasper Zakrzewski, Franciszek Koźmiński, Jan Przeracki, Szymon Cerekwicki curatus koryt., dziek. pleszewski, kanonik kaliski
Informacje o ks. Szymonie Cerekwickim są również zawarte w monografii
Koźmin Wielki i Nowy
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
) Domyślam się, że chodzi o zakonnika, ale czy zakonnicy mogli być proboszczami?
