Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam
Mam pytanie, czy ktoś wie, czy zachowały się akty metrykalne z parafii Kotłów z przed 1820 roku?
Pozdrawiam
Piotr z Poznania

Piotrze,

Zakładając że chodzi o Kotlin to:
viewtopic.php?f=2&t=1283

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...

Kotlin jak w tytule, czy Kotłów jak w treści?

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Przepraszam wszystkich, chodzi o Kotlin
Piotr z Poznania

Tomku, bardzo dziękuję za super ciekawą lektura, tylko nadal jesteśmy w ciemnej ...
Możemy mieć tylko nadzieję, że jeszcze gdzieś te księgi się odnajdą.
Pozdrawiam
Piotr z Poznania

Wszystkie metrykalia parafii Kotlin znajdują się w archiwum parafialnym.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko,

Czy możesz podzielić się trochę bardziej szczegółowymi informacjami ?
- skąd potwierdzenie że zaginione księgi są jednak w archiwum parafialnym ?
- czy znana jest lista ksiąg i roczników które się tam znajdują ?
- udało się komukolwiek z zewnątrz uzyskać dostęp do tych ksiąg ?

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...

Fanki, czy wiesz w jaki sposób można do nich dotrzeć?
Piotr z Poznania

Przepraszam miało być Danko

Tomku i Piotrze.

Przepraszam za późną odpowiedź, inne obowiązki całkowicie pochłonęły mój wolny czas.

Co do metrykaliów Kotlina, to jestem pewna, że znajdują się w archiwum parafialnym.
Niestety, dotarcie do nich jest bardzo trudne, ksiądz Proboszcz ponoć jest mało przychylny genealogom i mało dyspozycyjny.
Osobiście nie miałam potrzeby dotarcia do nich, a powyższe piszę na podstawie rozmów z konkretnymi osobami, które podejmowały próby dotarcia do ksiąg.

Myślę, że trzeba próbować, a najlepszym kontaktem jest osobista rozmowa.
O zasobie nie mam pojęcia.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko,

Dziękuję.

Słabo to wygląda.
Nigdzie nie znalazłem śladu po tym aby ktokolwiek po 1945 przywołał nowe zapisy czy kwerendę z tych ksiąg.
Oczywiście mogło być tak że komuś się udało.
Pozostaje mieć nadzieję że przynajmniej księgi pozostają zachowane w dobrym stanie.

Mogę potwierdzić że próby kontaktu z parafią są trudne.
To już druga parafia moich przodków gdzie pozostaje chyba tylko czekać na zmianę proboszcza.

Przed chwilą podjąłem jeszcze jedną próbę ustalenia losów ksiag z Kotlina, na zbyt wiele jednak nie liczę bo w podobnych sytuacjach wcześniej nawet nie otrzymywałem odpowiedzi...

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...

Tomku czekam na wieści
Piotr z Poznania

Zapisy z kwerendy po 1945 r. są przywołane w książce o rodzinie Garsztków zamieszkałej w XIX w. w Kotlinie.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Danko,

Czy książka o której piszesz to:

Nasze wielkopolskie rodowody : Garsztkowie
oprac. Bogna Wojciechowska ; przy pomocy Witosława Garsztki.
Poznań : Graffi Studio Janusz Ansion, 2014.
ISBN 9788364925009

?

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...

Tak Tomku, to ta książka.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Dzień dobry,
Czy wspomniana książka o rodzinie Garsztkow jest gdzieś dostępna?
Pozdrawiam
Martyna

Niestety nie.
Kogo poszukujesz z tej rodziny, jaka gałązka Garsztków Cię interesuje?
To rodzina moich przodków.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski