Slawo napisał(a):
Henryk Krzyżan napisał(a):
Zazwyczaj jest dwoje chrzestnych, reszta to osoby asystujące.
Niekoniecznie asystujące. Wiele razy spotkałem się z aktami opisowymi, gdzie zgłaszającemu, zwykle ojcu, towarzyszyło dwóch świadków, a w miejscu gdzie zapisywano chrzestnych były dwie pary chrzestnych mimo jednego ochrzczonego dziecka.
Ale parze chrzestnych były przepisane określone role podczas obrzędu, pozostali tylko asystowali, żeby nie dochodziło do dziwnych wygibasów nad chrzcielnicą.
Slawo napisał(a):
Mnie ciekawi jeszcze jedna kwestia dotycząca chrzestnych. Czy były jakieś normy ile razy mógł ktoś być chrzestnym i dlaczego bywał dziesiątki razy?
Bo teraz indeksuję jedną parafię (wiek 17-18) i tam często akt po akcie jest ta sama chrzestna, jakaś chyba sławetna Jadwiga Stawiszyńska - na 420 chrztów jest chrzestną w 68 aktach.
Zgadza się, byli etatowi chrzestni, kanony tego nie zabraniały.