Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 01 gru 2024, 12:04

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 01 mar 2023, 21:59 
Offline

Dołączył(a): 09 sie 2022, 18:31
Posty: 40
Czy ktoś jest w stanie odczytać i zlokalizować miejsce urodzenia Wincenetgo Milwicza.
Wymieniony zmarł w 1849 r. w KLECZEWIE.
Link do jednostki, w której znajduje się akt zgonu z trudną do zidentyfikowania nazwą miejscowości:
Jednostka
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jednostka/-/jednostka/1828249
Skan 190
Akt 105
Proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Beata P.
beata_p-k@wp.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 mar 2023, 22:17 
Offline

Dołączył(a): 08 wrz 2012, 14:55
Posty: 395
Lokalizacja: Toruń
Bea_P napisał(a):
Czy ktoś jest w stanie odczytać i zlokalizować miejsce urodzenia Wincenetgo Milwicza.
Wymieniony zmarł w 1849 r. w KLECZEWIE.
Link do jednostki, w której znajduje się akt zgonu z trudną do zidentyfikowania nazwą miejscowości:
Jednostka
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jednostka/-/jednostka/1828249
Skan 190
Akt 105
Proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Beata P.
beata_p-k@wp.pl


Odczytuję: w Szwarzędzu
Pozdrawiam
Agnieszka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 mar 2023, 23:52 
Offline

Dołączył(a): 09 sie 2022, 18:31
Posty: 40
Czy to na pewno Swarzędz k. Poznania - wydaje się nieprawdopodobne.
Może ktoś ma inny pomysł?
Pozdrawiam
Beata


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 mar 2023, 00:02 
Offline

Dołączył(a): 18 lut 2016, 23:12
Posty: 1073
Kleczew od Swarzędza dzieli 85 km . Na piechotę sprawny młody człowiek przejdzie to w ciągu doby. Do 1815 roku Kleczew i Swarzędz były zawsze w jednym państwie.

Pozdrawiam
Janusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 mar 2023, 00:03 
Offline

Dołączył(a): 13 sie 2020, 22:31
Posty: 563
Potwierdzam odczyt Agnieszki, tam na pewno jest w "Szwarzędzu". Natomiast nie przywiązuj się do danych podawanych w aktach zgonu - zgony są najmniej wiarygodne, bo zgłaszane przez ludzi, którzy po prostu mogą nie znać faktów. A tu w dodatku mamy jako zgłaszającego człowieka, który raczej nie jest bezpośrednim krewnym, tylko najwyżej kimś w rodzaju zięcia.

_________________
Mikołaj


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 mar 2023, 00:23 
Offline

Dołączył(a): 18 lut 2016, 23:12
Posty: 1073
Problem może wyjaśnić akt ślubu 2/1827 z Kleczewa , gdzie Mielbicz (inne imiona , ale Niemcy mieli często trzy) bierze ślub z Marianną Kotłowską . Tam ani chybi jest wpisane miejsce urodzenia . Akt niedostępny w sieci, ale w Archiwum Diecezjalnym we Włocławku jest (u mormonów na mikrofilmach nr 1981196 i 1981195)

Pozdrawiam
Janusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 mar 2023, 09:59 
Offline

Dołączył(a): 13 lis 2011, 09:33
Posty: 300
W akcie zgonu Wincentego wpisano, że był "synem ??? i Reginy - zmarłych w Kleczewie"
Tutaj https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/skan/-/skan/98b780b96b301f53e9fa32f2dd6d05da535e882cda30f88ae9cb84a9b0005d10 akt zgonu jego matki Reginy, urodzonej w Swarzędzu; mąż Jan zmarł wcześniej w Kazimierzu/ zapewne w Kazimierzu Biskupim/.
Pozdrawiam
Ela


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 mar 2023, 10:42 
Offline

Dołączył(a): 13 lis 2011, 09:33
Posty: 300
Dodam jeszcze, że na genealodzy.pl K. Dławichowski zindeksował Kazimierz Biskupi i podaje zgon Jana Milbrat w 1832r. akt nr 38
Jest też zgon Jan Minich 1821r. akt 34.
Trzeba odszukać w aktach, który jest tym właściwym.
Pozdrawiam
Ela


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 mar 2023, 15:00 
Online
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5237
Lokalizacja: Poznań
W Basi też są te indeksy.

Kazimierz Biskupi (par. rzymskokatolicka) - akt zgonu, rok 1832 , Akta urodzeń, małżeństw i zejścia

Jan Milbrat (70 lat)

małżonek Anna Zajączkowska

Inne osoby występujące w dokumencie:
Marcin Cyska
Marcin Rognoski

Komentarz indeksującego:
1832/87


Kazimierz Biskupi (par. rzymskokatolicka) - akt zgonu, rok 1821 , Książka zgonu

Jan Minich (75 lat)

małżonek Krystyna Kieszban

Inne osoby występujące w dokumencie:
Bogumił Frankoski

Komentarz indeksującego:
1821/50

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 mar 2023, 21:30 
Offline

Dołączył(a): 09 sie 2022, 18:31
Posty: 40
CZY KTOŚ MA MOŻLIWOŚC POZYSKANIA SKANÓW (FOTOKOPII) AKTÓW MAŁŻEŃSTWA
nr 2/1827 z Kleczewa – Fryderyka Wilhelma Mielbicza (Archiwum Diecezjalne we Włocławku; u mormonów na mikrofilmach nr 1981196 i 1981195 /?/)
nr 11/1835 z Kleczewa – Anny Milbicz

Z aktu małżeństwa zawartego 18 lutego 1838 r. w Kleczewie (na PoznanProject jako – parafia katolicka Kleczew, wpis 8/1838) między Wojciechem Nawrockim i Franciszką Milbicz wynika, że rodzicami Franciszki byli +Jan Milbicz (rymarz, zmarły w Nieświastowie) i +Regina z d. Holtz (zmarła w Kleczewie). Franciszka Milbicz miała urodzić się w Kolnie, par. Kawnice, 23 lata przed ślubem, czyli ok. 1815 r.

Regina, matka Franciszki, jest zapewne tożsama z Reginą zmarłą 16.02.1834 r. w Kleczewie ewangeliczką, także opisaną jako żona Jana, rymarza, ewangelika. W akcie zgonu Reginy z 1834 r. wymienieni są Wincenty Milbicz i Wawrzyniec Machler mąż siostry Wincentego Tekli (zob. niżej).

Na PoznanProject jest też wpis: Parafia katolicka Kleczew, wpis 11/1835 – dotyczący małżeństwa Anny Milbicz, ur. (ok.) 1810 r., córki Jana i Reginy (nazwisko panieńskie podane jako Wolf). Anna mogła być siostrą Wincentego i Franciszki. Zwłaszcza, że jest też (Parafia katolicka Kleczew, wpis 2/1827) akt małżeństwa Fryderyka Wilhelma Mielbicza, ur. (ok.) 1801 r. [s. +Jana Fryderyka i Anny Reginy także z d. Wolf] z Marianną Kotłowską, ur. (ok.) 1808 r. Fryderyk Wilhelm miałby być tożsamy z Wincentym Milwiczem, który w akcie zgonu ma zapis, że był mężem Marianny Kotłowskiej. A różnica Wolf – Holtz wynika być może z nieczytelnego pisma?

Na PoznanProject jest wreszcie późniejszy akt małżeństwa: Parafia katolicka Kleczew, wpis 22/1853, w którym stroną jest Marcin Milwicz (36 lat, ur. ok. 1820 r.), synem Jana i Reginy Podokicz.

Są jednak w Basi
– akt zgonu w Kleczewie Karoliny Wałkowiczowej (Wołkiewicz) z 1839 r. (34 lata, ur. /ok. 1805 r./ w Swarzędzu), której rodzice są opisani jako Jan Milwicz, ewangelik, rymarz, zm. w Nieświastowie i Regina Szuster [Szultz], ewangeliczka, zm. w Kiełczewie – to na pewno siostra Wincentego; [na PoznanProject – informacja o jej małżeństwie: Parafia katolicka Kleczew, wpis 2/1828]

– akt zgonu Tekli Steinke [par. ewangelicka Maślaki]. zm. 21 sierpnia 1846 r., 36 l., ur. ok. 1810 r., której rodzice są opisani jako Fryderyk Milwicz i Regina; gdy wcześniej – w akcie małżeństwa [Parafia katolicka Kleczew, wpis 4/1834] z Wawrzynem Machlerem Tekla Milbicz (22 lata) jest opisana jako córka Jana i Reginy z d. Wulff, a następnie – w akcie małżeństwa: Parafia ewangelicka Maślaki, wpis 13/1843 – jako córka +Fryderyka Milwicza i +Reginy)

Z aktu zgonu Jana Minicha wynika, że był cieślą. Jego profesja i deklarowany wiek w chwili śmierci w 1821 r. (75 lat) raczej dyskwalifikują go jako ojca Wincentego, Karoliny, Tekli i Franciszki.

Jan Milbrat, zmarły zapewne w miejscowości Mokra (par. Kazimierz /Biskupi/) w 1834 r. w wieku 70 lat miał być owczarzem. To dalekie od rymarza. W 1815 r. miałby ok. 50-51 lat. Wiek jeszcze by uprawdopodobniał jego ojcostwo w odniesieniu do Franciszki, tym bardziej Wincentego, Karoliny i Tekli. Ale profesja i żona: Anna Zajączkowska – niekoniecznie.

Bez poszukiwanych ww. aktów małżeństwa nie ma chyba szansy na rozstrzygnięcie, który Jan był ojcem Wincentego Milwicza. Nie ma pewnie też szans na akty urodzenia ani Jana Milwicza, ani Reginy Milwicz. Chyba, że ktoś ma pomysł...

Pozdrawiam
Beata P.
beata_p-k@wp.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 mar 2023, 09:02 
Offline

Dołączył(a): 13 lis 2011, 09:33
Posty: 300
Bea_P napisał(a):
CZY KTOŚ MA MOŻLIWOŚC POZYSKANIA SKANÓW (FOTOKOPII) AKTÓW MAŁŻEŃSTWA
nr 2/1827 z Kleczewa – Fryderyka Wilhelma Mielbicza (Archiwum Diecezjalne we Włocławku; u mormonów na mikrofilmach nr 1981196 i 1981195 /?/)
nr 11/1835 z Kleczewa – Anny Milbicz
Pozdrawiam
Beata P.
beata_p-k@wp.pl


Z mojego doświadczenia z Archiwum we Włocławku wynika, że należy zrobić to na miejscu - kilka lat wstecz można było wykonać zdjęcia z monitora; natomiast efektem zamówienia kwerendy jest "opis" aktu lub jego maleńki wycinek.
Szczegóły w e-mailu.
Życzę powodzenia w dotarciu do akt.
Pozdrawiam
Ela


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL