Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 24 lis 2024, 12:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1272 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 sie 2023, 19:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Parafia św. Marcina w Poznaniu.
Dnia 26 stycznia 1827 zmarło dziecko zwane Apolonia Manicka, przyczyna śmierci nieznana, lat 70 pochowana na cmentarzu parafialnym.

Ja się cieszę, że nie wyrosłem jeszcze z wielu dziecięcego ;-)

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sie 2023, 07:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
To jaj jestem jeszcze niemowlęciem :)

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 sie 2023, 15:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
W parafii ewangelickiej św. Piotra w 1832 roku zapisano ślub Johanna Heinricha Daub (26 lat) i Józefy Pfeiffer zd Wanslau.
Co ciekawe ta sama para jest zapisana w tym samym roku w księgach parafii św. Marii Magdaleny: Joannes Henricus Daub (26 lat) o Josepha Pfeiffer z domu Węckówna (32 lat).
Johann był ewangelikiem w Józefa katoliczką.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 sie 2023, 15:27 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1144
Nic się nie zmieniło .
Byłem na ślubie ateisty z katoliczką .
I katolika z wyznawcą zaratuszztrianizmu .

W Toruniu takich ślubów udziela kościół katolicki utworzony po zdelegalizowniu zakonu biczowników . Jak się zakocha chłopak w dziewczynie wyznanie nie ma najmniejszego znaczenia . Przed wojną w Polsce nieszkało 3,5 miliona żydów . Każdy ma w drzewie przodka żydowskiego . Ja mam 7 wyznań wśród przodków. Jeden ksiądz na religii mówił abym wyznawał wiare swoich przodków . Ale nie powiedział których . Ja wyznaję wszystkie . Miesiąc temu byłam na mszy w polsko-katolickim .Tak dumny jestem jak bym w totka wygrał .Ostatni nabytek przodek z wyznaniem filipońskim.

Pozdrawiam
'
Ryszard Welka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 sie 2023, 17:57 
Offline

Dołączył(a): 21 mar 2007, 10:02
Posty: 2487
Paweł Wietrzykowski napisał(a):
W parafii ewangelickiej św. Piotra w 1832 roku zapisano ślub Johanna Heinricha Daub (26 lat) i Józefy Pfeiffer zd Wanslau.
Co ciekawe ta sama para jest zapisana w tym samym roku w księgach parafii św. Marii Magdaleny: Joannes Henricus Daub (26 lat) o Josepha Pfeiffer z domu Węckówna (32 lat).
Johann był ewangelikiem w Józefa katoliczką.

W zborze były tylko zapowiedzi, ślub w farze poznańskiej.

Małżeństwa międzywyznaniowe w XIX wieku to żadna nowość. Daj natomiast znać, jak trafisz na ślub pary katolików w zborze; ciekawe historie stały za takimi przypadkami.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 sie 2023, 10:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Parafia ewangelicka św. Piotra, rok 1825, rodzi się Otto Cohen wnuk Ottona Ludwiga von Beneckendorff und von Hindenburg. Matka dziecka i córka Ottona Ludwiga umiera w połogu.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 sie 2023, 08:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Parafia ewangelicka św. Piotra, rok 1829, chrzest Johana Louise Bernharda syna Johana Chohena i Bernhardine Florentine Helene Louise Benkendorf von Hindenburg, jednym ze świadków jest:

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 sie 2023, 17:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3778
Późniejszy marszałek i prezydent Rzeszy Paul (Benkendorf) von Hindenburg urodził się w tej samej kamienicy, w której ostatnie lata żył Marcinkowski. Czyżby doktor był w dobrej komitywie z rodziną pruskiego oficera?

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 sie 2023, 21:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, 15:25
Posty: 141
Lokalizacja: Poznań
A wiele lat później w anegdocie prof. Kucharczyka okazało się, że Hindenburg był Polakiem.

_________________
Pozdrawiam Włodzimierz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2023, 08:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3778
Żarty żartami, ale w Poznaniu faktycznie mamy tę (psychologicznie zrozumiałą) tendencję, by na cały okres pruski w dziejach regionu patrzeć przez pryzmat jego ostatniego trzydziestolecia, albo wręcz przez pryzmat okupacji hitlerowskiej. A pierwsza połowa XIX wieku to były zupełnie inne czasy, z ludźmi mentalnie jeszcze pod wpływem wieku XVIII.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2023, 20:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, 15:25
Posty: 141
Lokalizacja: Poznań
To ten fragment: https://www.youtube.com/watch?v=e_H9i1j ... l=kruk1959 (tak mniej więcej od 1:04:00)

_________________
Pozdrawiam Włodzimierz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 wrz 2023, 10:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Parafia ewangelicka św. Piotra w Poznaniu, rok 1838, Julius von Minutoli chrzci swoją córkę Sophia Louise Henrietta, jednym ze świadków jest generał Karl von Grolman

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 wrz 2023, 13:34 
Offline

Dołączył(a): 09 sty 2019, 11:08
Posty: 476
Lokalizacja: ok. Poznania, ok. Koła-Kościelca-Brudzewa
Odpis aktu zmiany nazwiska w 1948 - Franciszek Weber, po zmianie Franciszek Cytrowski, ur. 25.03.1894 w Bibiannie par. Grzymiszew:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 0529cf82f7
Na kolejnym 21 skanie - akt urodzenia Franciszka.

Akt zgonu (UMRTNI LIST) Stanisława Szulca ur. w 1891 w Piętnie par. Grzymiszew, zmarłego w 1960 w Czechosłowacji:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 52431dd2f9
Zawiadomienie o zgonie: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... e4e2dbe950

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2023, 11:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Księga zgonów par. Ostroróg zaczyna się od wpisu. Pisownia oryginalna.

Próżno liczysz godzinę zbiegłą po godzinie
Jeśli nie dbasz o wieczność która cię nie minie
Niewiesz którego roku śmierć cię zgarnie w matnią
Przeto sobie z godzin licz każdą za ostatnią.

Gotowe epitafium na nagrobek.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2023, 12:34 
Offline

Dołączył(a): 28 lut 2017, 07:45
Posty: 1925
Lokalizacja: Gdańsk
Henryk Krzyżan napisał(a):
Księga zgonów par. Ostroróg zaczyna się od wpisu. Pisownia oryginalna.

Próżno liczysz godzinę zbiegłą po godzinie
Jeśli nie dbasz o wieczność która cię nie minie
Niewiesz którego roku śmierć cię zgarnie w matnią
Przeto sobie z godzin licz każdą za ostatnią.

Gotowe epitafium na nagrobek.


Jakże to prawdziwe :(


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2023, 18:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Z księgi zgonów par. Ostroróg.

Kluczewo 14 czerwca 1753r.
Za zgodą Barbary z Lipskich Kwileckiej kasztelanowej lędzkiej, dziedziczki majątków Ostroróg i Kwilcz, została ścięta za okrutne zabicie swojego dziecka, urodzonego na rynku, Regina Grzesionka, pochowana na cmentarzu przy (kościele) św. Jakuba.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bc ... _Piaskowie
http://regionszamotulski.pl/kosciol-sw- ... ostrorogu/

Tłumaczenie Bartka.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2023, 12:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Rok 1842, parafia ewngelicka św. Piotra w Poznaniu, chrzest Fredy Anny Caroliny córki Adolfa Friedricha von Arnim i Anny Caroliny z domu von Schulenburg.
Ojciec w 1848 roku zostanie pierwszym premierem Prus.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 wrz 2023, 20:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Par. Ostroróg, Dobrojewo 29.08.1787r.
Zmarło dziecko o trzech imionach - Guntram Łukasz Jan Kwilecki lat 3, syn Adama Kwileckiego kasztelana przemęckiego, kawalera orderów Orła Białego, św. Stanisława i św. Anny oraz Weroniki z Łąckich. Zmarł po specjalnej ceremonii chrztu w agonii - chrzestni Wojciech Kwilecki i Marianna Mycielska panna z dworu.
Został pochowany w krypcie kościoła - chodzi o kościół parafialny w Ostrorogu, w przeciwnym razie byłby wymieniony inny, jak jest w innych aktach.

Chrzest z wody w księdze chrztów 1784/20

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 paź 2023, 07:48 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 152
Na ciekawy zapis trafiłem u księdze zgonów USC Poznań-obwód miejski, 1915 r. 21-letni marynarz, Apolinary Kapuściński, zginął podczas I wojny światowej, ale nie na froncie zachodnim ani też wschodnim, a daleko poza granicami Europy. W jego akcie zgonu zwróciło moją uwagę miejsce zgonu, mianowicie Cocos Inseln, czyli Wyspy Kokosowe. Poszukałem trochę w Internecie na temat tych wysp, leżących na Oceanie Indyjskim i należących do Australii i okazało się, że w tym rejonie stoczona została bitwa morska w dniu 9 listopada 1914 r.-data zgonu jest identyczna. W bitwie tej niemiecki okręt "Emden", na którym zapewne służył w/w marynarz, został zatopiony przez australijski krążownik "Sydney", wymieniony również w akcie zgonu (Kreuzer Sydney). Link do dokumentu poniżej:

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 659e16ad71

Tak oto czasami genealogia splata się z historią.

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 paź 2023, 20:59 
Offline

Dołączył(a): 24 mar 2021, 16:09
Posty: 189
Lokalizacja: Pniewy
Parafia Biezdrowo, Orle 16.11.1851, ur. 14.11.
Ochrzczona została Katarzyna, córka nieślubna Julianny Linke, niekatoliczki.

Notatka na marginesie:
Marcin Tocki zapłacił ode
chrztu i wyznał się być ojcem
tego dziecka.

_________________
Pozdrawiam
Jacek

Chudziak|Zachciał|Gromadziński/Gromadka|Żurek|Buszkiewicz|Kawka|Konieczny|Sawala|
Bąk/Bunk|Hancyk/Chancyk|Lehmann|Szarata|Białkowski|Janiszewski|Musiał|Liberski

Poszukuję ur. ok.1745 Jana Liberskiego kołodzieja w Opalenicy i Otorowie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 paź 2023, 10:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Polska mowa - trudna mowa. Zapis w księdze urodzin par. ewangelickiej św. Piotra w Poznaniu, rok 1844

Obrazek

Nazywała się chyba Chrząszczyńska...

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 paź 2023, 12:08 
Offline

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1144
Dla wszystkich ,którzy poszukują w parafii Bądkowo osiadła węgierska rodzina Bergendy .


I zakorzeniła się tam.
I tu pewna dygresja dla szukających nazwiska Bergendy gdyż ma ono taką dziwną etymologię jak moje nazwisko czyli Bergendy to może być osadnik z Węgier ale o różnych nazwiskach .

Ryszard Welka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 paź 2023, 18:54 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 152
USC Poznań-obwód miejski, akt zgonu nr 366 z 1915 r. Zmarł Edward Likowski, arcybiskup poznański i gnieźnieński a także prymas Polski.

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... dc70116660

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 paź 2023, 19:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Łukasz_85 napisał(a):
USC Poznań-obwód miejski, akt zgonu nr 366 z 1915 r. Zmarł Edward Likowski, arcybiskup poznański i gnieźnieński a także prymas Polski.

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... dc70116660


Małe sprostowanie, jego matka nazywała się z domu Zimniewicz, a nie Ziemniewicz, co potwierdza nawet Wiki.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Likowski
Jestem tego pewien, bo była rodziną siostrą mojego prapradziadka Jana Zimniewicza, a oboje dziećmi Antoniego Zimniewicza piwowara z Opieszyna.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 paź 2023, 11:47 
Offline

Dołączył(a): 10 mar 2009, 13:09
Posty: 630
Z księgi chrztu parafii Kucharki:
Rok 1798 12 maja przyniosła pracowita Katarzyna Wypuszka z Bobrów zdrowa będąc przyniosła złotych Polskich 15 y
oddała mnie Pasterzowi na wypominanie Duszy Swey po śmierci swoiey, przez lat 5.Przy Świadku Tomaszu Kościelnym
na ten czas x. S. Kukliński Pleban odebrał te pieniądze...
Pozdrawiam
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2023, 17:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
W księgach parafii Gościeszyn pow. Wolsztyn znalazłem taką ciekawostkę - dokładny spis dochodów i wydatków parafii za lata 1827 i 1828.
Ciekawe co znaczy słowo 'pulsy' w zestawieniu:

Rosalia Adamczak ofiarowała 6 puli i 6 świece 4 złote 12 groszy
Jan Ruta ofiarował 5 puli i 10 świece 5 złotych 10 groszy


i jeszcze jeden zapis

Dnia 16 września Jan Rewelski dał 12 złotych ażeby się co Niedziela przez podniesienie do Agnus Dei, a w nocy uroczystsze Świąt i przez całą Mszą paliły się Świece na Kierzach

Suma 12 złotych to sporo bo całe dochody parafii w 1827 wyniosły 88 złotych i 8 groszy

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 gru 2023, 21:57 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 152
Poniżej pokrótce opiszę tragiczną historię, która wydarzyła się w Poznaniu w 1916 r., a na którą trafiłem indeksując USC Poznań. 9 października 1916 r. w wymienionym urzędzie zarejestrowano 4 zgony dotyczące jednej rodziny - 32-letniej Berthy Hansch oraz jej synów w wieku od 7 miesięcy do 7 lat, Paula, Herberta i Arthura (poniżej link, akty nr 1838-1841).

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 5d26f94dd1

Wszyscy zmarli 6 października-przyczyny zgonu nie podano, ale z Kartoteki ewidencji ludności Poznania (sygnatura: 14486 karta: 450) można się dowiedzieć że było nią zatrucie gazem (Gasvergiftung). Postanowiłem poszukać czegoś na ten temat w prasie i okazało się, że dość obszerną informację o w/w wydarzeniu zamieścił Kurier Poznański w nr 231/1916 z dnia 8 października (str. 3, link poniżej).

https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... 52/content

Rodzina mieszkała na Wildzie, na ul. Gnieźnieńskiej 47. Lokatorzy domu, nie widząc od kilku dni żadnych oznak życia u Hanschów, postanowili otworzyć siłą drzwi i wówczas znaleźli zwłoki matki z dziećmi. Stwierdzono, że kurek z gazem był odkręcony co musiało spowodować śmierć przebywających w środku osób. Dodano też, że to niekoniecznie był przypadek, ponieważ mąż kobiety przebywał na wojnie a ona sama przejawiała oznaki "melancholii" i być może targnęła się na życie swoje oraz swych dzieci.
Co ciekawe kilka dni wcześniej, 4 października, również na Wildzie, konkretnie na ul. Strumykowej 35 zatruła się gazem niejaka Emilia Kloss, o czym równiez pisał Kurier (str. 3):

https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... 51/content

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 sty 2024, 06:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Par. Rogalinek
W roku 1763 Jan Janowicz (pewnie Iwan Iwanowicz - Iwan syn Iwana) narodowości Moskal zmienia wyznanie, po ślubie używa nazwiska Moskal, a jego potomkowie nazwiska Moskalik.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 sty 2024, 17:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Na ostatniej stronie księgi urodzeń 1843 parafii św. Marcina w Poznaniu zapisano genealogię przodków proboszcza parafii Maksimiliana Kamieńskiego

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 sty 2024, 22:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Ciekawe ile w tym jest prawdy, bo w tamtych czasach proboszczowie chętnie przypisywali sobie i swoim rodzinom korzenie szlacheckie dopisując nobilis i generosus, a po ich śmierci następcy już tego nie stosowali dla rodzin poprzednika, ale dla swoich.
Z jego aktu chrztu nie wynika, że rodzice wywodzili się ze szlachty, raczej wszystko wskazuje na mieszczan.


Poznań - Kolegiata św. Marii Magdaleny (par. rzymskokatolicka) - akt urodzenia/chrztu, rok 1803 , wpis nr 54,

Maximilianus Joannes Nepomucenus Antonius, rodzice: Nepomucenus Kamiński , Ludovica Jezewska ,

Inne osoby występujące w dokumencie:
Vincentius Buławecki
Marianna Jezewska

Poznań - Kolegiata św. Marii Magdaleny (par. rzymskokatolicka) - akt urodzenia/chrztu, rok 1803 , wpis nr 98a,

Maximilianus Joannes Nepomucenus, rodzice: Nepomucenus Kamiński , Ludovica Jezewska ,

Inne osoby występujące w dokumencie:
Theodorus Cielecki - nobilis
Domicella Zambrowska - nobilisa


Poznań - Kolegiata św. Marii Magdaleny (par. rzymskokatolicka) - akt urodzenia/chrztu, rok 1806 , wpis nr 10,

Napoleon Ludovicus Felicianus, rodzice: Nepomucenus Kamiński , Ludovica Jeżeska ,

Inne osoby występujące w dokumencie:
Leonardus Doblinski
Rosalia de Dunin Jeżewska

Komentarz indeksującego:
other names3: Gasparus, Schubert
other names4: Ursula, Doblinska

https://polishgenealogy1.blogspot.com/2 ... enski.html

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 sty 2024, 08:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3778
Pytanie, czy ten wywód przodków jest prawdziwy. Jeśli jest, to mamy do czynienia z rodziną szlachecką, która widocznie w pewnym momencie uległa deklasacji. Gdy szlachcic utraciwszy dobra osiedlał się w mieście i brał za rzemiosło, tracił przynależność do stanu szlacheckiego, ale przecież nie tracił historii rodzinnej i mocą tradycji mógł się uważać za "herbowego".

Wpisy generosus czy nawet nobilis faktycznie nie przesądzają pojedynczo niczego, szczególnie te z XIX wieku.

Odrębną przyczyną deklasacji w XIX wieku w zaborze rosyjskim (brak mi wiedzy, czy w pruskim było tak samo) było niezakwalifikowanie znaczącej części polskiej zbiedniałej szlachty do stanu szlacheckiego wg prawa rosyjskiego. Społeczeństwo polskie starało się tego kroku nie uznawać i ludzie tacy nadal uważali się za szlachtę i byli uważani przez innych (vide wpisy w księgach parafii północnego Mazowsza - szlachta zagrodowa - ale i gdzie indziej, gdzie było takich osób mniej). Ale jednak trudno było tak do końca abstrahować od nowej rzeczywistości prawnej, więc powstała kategoria szlachty "wg tradycji".

Jeśli zaś ksiądz z niewiedzy, czy celowo podał tam wywód nieprawdziwy, tj. na którymś etapie przypisał swojemu przodkowi pochodzenie od szlachcica o tym samym nazwisku, no to oczywiście mamy do czynienia z przywłaszczeniem.
W każdym razie u Minakowskiego takiej linii Kamieńskich czy nawet Kamińskich nie ma, więc trudno dziś spekulować, czy jest ona w całości wymysłem, czy po prostu nie zachowały się do czasów dzisiejszych źródła.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 sty 2024, 11:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Na WBC w Archiwum dr Skowrońskiego jest wiele zapisów o Kamieńskich v. Kamińskich.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2024, 05:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lip 2013, 23:08
Posty: 1212
W mojej bazie nie ma takich Kamińskich a. Kamieńskich (wg zgodności imienia i daty).

Natomiast okazuje się, że w okresie 1500-1600, Łąccy z Kamieńca (h. Korzbok) zaczęli pisać się Kamieńskimi.

_________________
- Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2024, 14:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Upadek meteorytu, kometa ?? Co mogli widzieć ?
Parafia Skrzebowa rok 1722

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2024, 14:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3778
Zjawisko zdaje się mieć związek z konkretnym miejscem. Nic w tym opisie nie wskazuje moim zdaniem na astronomiczne. Ksiądz nie sugeruje też niczego nadprzyrodzonego. Dziwna sprawa i chyba trudna do wyjaśnienia bez szerszego kontekstu.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 lut 2024, 15:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2011, 08:15
Posty: 162
Lokalizacja: Wrocław
Nawet więcej było tych zjawisk:

https://gloswielkopolski.pl/co-skrywaja ... 3-17571271


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 mar 2024, 07:51 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 152
Grodzisk Wielkopolski, rok 1928. 10 stycznia robotnik Jan Musiał zgłosił zgon 5-letniej Józefy Plewy, nieślubnej córki swej żony Władysławy. Dwa dni później przed urzędnikiem stawiła się matka dziecka i zeznała, że dziecko żyje lecz "leżało 2 dni w letargu wobec czego mąż nabrał pewności, że zmarło". Poniżej zamieszczam link do skanu.

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 7c59c4a4fa

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 maja 2024, 08:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 maja 2007, 14:04
Posty: 134
Lokalizacja: Poznań
Parafia Komorniki księga zgonów 1858
relacja 2 osób potwierdzających zgon na polu walki 10 lat wcześniej (w 1848 r.) Ignacego Marcinkowskiego

http://foto-hosting.pl/img/e7/d8/8e/e7d88ebdd19bdcca82dabf129cadb3edf7966be0.jpeg

_________________
Pozdrawiam
Basia Nowak


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 maja 2024, 10:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Parafia ewangelicka św. Piotra w Poznaniu, rok 1849, umiera Luise Henriette córka Wolfa Augusta von Lessing

Obrazek

Od 1 listopada 1843 r. do 25 stycznia 1844 r. von Lessing był zatrudniony w inspektoracie podatkowym w Schwedt an der Oder, następnie do 1 lipca 1844 r. w głównym urzędzie celnym w Warnow na granicy z Meklemburgią, potem przez dwa miesiące w rządzie królewskim w Poczdamie i wreszcie od 1 października w prowincjonalnej dyrekcji podatkowej w Poznaniu. Po złożeniu skargi na wcześniejszy brak wynagrodzenia w administracji podatkowej, od 1 grudnia 1844 r. otrzymywał pensję w wysokości 33 1/3 talarów miesięcznie. W Poznaniu pozostał przez pięć lat.

Niby taka porządna administracja niemiecka a kazała pracować bez wynagrodzenia....

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 cze 2024, 09:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2303
Lokalizacja: Poznań
Parafia ewangelicka św. Piotra w Poznaniu, 3 lutego 1851 roku umiera w Poznaniu Eleonor Dickens zd. Gee, żona Johna Dickensa, który był "chief judyge und legislature of Prince Wales". Niech mnie ktoś poprawi ale to chyba ktoś w rodzaju Szefa Kancelarii następcy tronu.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lip 2024, 19:56 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 152
USC Poznań-obwód miejski, akt zgonu nr 1591 z 1909 r. Zmarł Teodor Żychliński - heraldyk i genealog, autor m. in. "Złotej księgi szlachty polskiej".

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 068df31a22

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 sie 2024, 09:27 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2015, 12:45
Posty: 152
Kolejny ciekawy akt zgonu. 7 listopada 1909 r. zmarł w Poznaniu robotnik Andrzej Sowiczak. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie wiek zmarłego-109 lat! Wiadomym jest, że do tego typu zapisów należy podchodzić z dużą rezerwą, jednakże w lewym dolnym rogu aktu zgonu podana jest data urodzenia-24 (lub 29) listopada 1800 r. Z treści dokumentu wynika, że zmarły urodził się w Wojnowicach (powiat Buk). Udało mi się odnaleźć w księgach metrykalnych parafii Buk akt chrztu dziecka imieniem Andrzej, urodzonego w Wojnowicach 29.11.1800 r., który był synem Rocha i Brygidy (?) Ciszaków. Czyżby urzędnik zrobił z Ciszaka Sowiczaka? W kartotece mieszkańców Poznania nie ma odpowiadającej zmarłemu osoby, na Poznan Project oraz w Basi też ciężko znaleźć coś jednoznacznie wskazującego na to, że mamy do czynienia właśnie z nim. Tym niemniej, data podana w akcie zgonu znikąd się nie wzięła. Poniżej zamieszczam link do skanu.

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 290a5ce64f

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz Urbaniak.


Poszukuję informacji o ślubie Stanisława Urbaniaka i Heleny Szczepaniak (ok. 1812-1815 r.) oraz Stefana Samoląga i Jadwigi Rupa bądź Rupianki (ok. 1815-1819 r.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 sie 2024, 09:53 
Offline

Dołączył(a): 09 sty 2019, 11:08
Posty: 476
Lokalizacja: ok. Poznania, ok. Koła-Kościelca-Brudzewa
Dołączona karteczka z oświadczeniem w aktach ślubów parafii Kicin:
"Oświadczam pod przysięgą, iż podczas mego pobytu dwuletniego na wojnie w Afryce żadnej niewieście nie przyrzekałem małżeństwa, ani nie ślubowałem.
Kicin, dnia 13 lipca 1907
p. p. p.
Bienert"

ślub 14.07.1907: Andreas Binert (vel Bienert) de Jeżyce, antea Africa et Marianna Kaszarek de Czerwonak Olędry
USC Poznań - Główna: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... 740#scan79

_________________
Tylko na Genetece:
UMZ Białków Kośc. 1885-1910 i 1918-1921,
UMZ Dobrów 1902-3 i 1911-1921!
FAQ Genealogiczne (Geni, MyHeritage, BG itp.)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 sie 2024, 11:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3778
Slawo napisał(a):
Dołączona karteczka z oświadczeniem w aktach ślubów parafii Kicin:
"Oświadczam pod przysięgą, iż podczas mego pobytu dwuletniego na wojnie w Afryce żadnej niewieście nie przyrzekałem małżeństwa, ani nie ślubowałem.
Kicin, dnia 13 lipca 1907


To wynika wprost z prawa kanonicznego. Zapowiedzi powinno się zrobić tam, gdzie nupturient przebywał w ciągu ostatnich bodajże 6 miesięcy. Oczywiście do Afryki nikt prośby o zapowiedzi nie wyśle, więc pozostaje taki myk, czyli na słowo honoru.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 sie 2024, 11:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
Parafia Dopiewo rok 1774, 26 maja - zmarło w Dopiewcu dziecko mające 1 rok, ojciec Franciszek Wizowski skryba kalwinista, matka Agnieszka katoliczka.
"Nagrobek takiemi wierszami dwiema ojciec napisał:
Ja nie wiem nic lepszego na ziemi i w niebie,
Jak kiedy Chrystus Pan zbawi człowiecze ciebie".

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2024, 09:39 
Offline

Dołączył(a): 13 sie 2020, 22:31
Posty: 562
W 1796 we Lwówku przy jednym z chrztów ksiądz zapisał "cum vultu leporis". Ponieważ dosłowne tłumaczenie wydało mi się nieprawdopodobne, zakładałem, że ksiądz chciał napisać "z oznakami trądu", ale popełnił błąd językowy. Skonsultowałem to jednak z Bartkiem, który obstaje przy dosłownym tłumaczeniu, a ja się z Bartkiem w temacie łaciny nie kłócę ;) Jego zdaniem zapis odnosi się do jakiejś deformacji płodu.

Cum vultu leporis oznacza bowiem... o wyglądzie zająca.

_________________
Mikołaj


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2024, 12:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5236
Lokalizacja: Poznań
mikolajkirschke napisał(a):
W 1796 we Lwówku przy jednym z chrztów ksiądz zapisał "cum vultu leporis". Ponieważ dosłowne tłumaczenie wydało mi się nieprawdopodobne, zakładałem, że ksiądz chciał napisać "z oznakami trądu", ale popełnił błąd językowy. Skonsultowałem to jednak z Bartkiem, który obstaje przy dosłownym tłumaczeniu, a ja się z Bartkiem w temacie łaciny nie kłócę ;) Jego zdaniem zapis odnosi się do jakiejś deformacji płodu.

Cum vultu leporis oznacza bowiem... o wyglądzie zająca.


Ja korzystam często z tłumaczeń przed Google i też tak podają.
cum vultu leporis - z twarzą zająca
https://www.google.com/search?client=fi ... C5%82umacz

Pewnie dziecko miało zajęczą wargę.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2024, 12:19 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1425
Lokalizacja: Poznań
mikolajkirschke napisał(a):
ja się z Bartkiem w temacie łaciny nie kłócę ;)


Mam tak samo :-) Zresztą ... nie znam osoby, która polemizowałaby z Bartkiem w tym temacie :-)
Ma ogromną wiedzę i doświadczenie, a do tego zawsze służy pomocą.

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2024, 12:46 
Offline

Dołączył(a): 28 sty 2018, 15:01
Posty: 125
Może chodziło o "zajęczą wargę" - tylko nie wiem od kiedy taka nazwa obowiązuje .
Oj Henryk już odpowiedział :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2024, 13:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2007, 10:55
Posty: 179
Lokalizacja: Komorniki
KOMORNIKI pod Poznaniem.
Przeglądając wielokrotnie mikrofilmy z mojej rodzinnej miejscowości to jest z Komornik pod Poznaniem całą uwagę poświęcałem na odszukanie interesujących mnie nazwisk. Nie zwróciłem uwagi na bardzo ciekawy opis umieszczony pomiędzy aktami.
Na mikrofilmie 1191668 zdjęcie 446-452 zawarty został opis cudownych uzdrowień i wot dzienkczynnych składanych w komornickim kościele.
Podejrzewam, że jest to jedyny opis tych wydarzeń. W pamięci lokalnych mieszkańców przetrwała do dzisiaj informacja o tym, że kościół w Komornikach był przed wiekami miejscem do którego pielgrzymowano. Nikt jednak nie potrafił powiedzieć na ten temat nic więcej. A tutaj taka perełka.
Ujmujące jest stwierdzenie że matki przynosiły na poduszkach konające dzieci do komornickiego kościoła, a po odprawieniu Mszy Św. dzieci wracały zdrowe do domu
Poniżej streszczenie zawartego opisu.
Opis zaczyna się od roku 1749 roku kiedy proboszczem w Komornikach został ks. Władysław Baranowski. Z opisu który zostawił wynika, że kościół w Komornikach słynął „już wtedy z dawna łaskami”. Ksiądz żali się, że żaden jego poprzednik nie zostawił opisu łask, których wierni tutaj doznali. Zauważa również, że sam przez własne niedbalstwo nie jest bez winy. O otrzymanych w przeszłości przez wiernych łaskach mają świadczyć liczne wota zawieszone przy Krzyżu Św.
Opisano i to dwukrotnie niewyjaśnione zjawisko polegające na biciu w nocy z ołtarza światła dobrze widocznego w oknach kościoła. Za pierwszym razem świadkiem tego wydarzenia miał być wielebny Kacper Wróblewski, który przyjechał w nocy do Komornik. Za drugim razem autor opisu ks. W. Baranowski. W jednym i drugim przypadku świadkowie byli początkowo przekonani, że do kościoła włamali się złodzieje. Następnie okazywało się, że kościół jest dobrze zamknięty, a w środku nie ma ludzi. Dla miejscowego ekonoma Pana Macieja Byliny i miejscowych mieszkańców zjawisko to nie było nowe.
Opis otrzymanych w komornickim kościele łask można podzielić na dwie części. Do pierwszej części przypisać można łaski z przeszłości o których mają świadczyć wota. W drugiej części ksiądz Baranowski opisuje bieżące wydarzenia.
O łaskach otrzymanych przez wiernych w przeszłości mają świadczyć:
- podpis z datą na ornacie z 27.11.1688r. ofiarowanym za otrzymane łaski przez Jaśnie Wielmożną Annę Reginę na Rosnowie i Rosnowsku Dziedziczki Kasztelanowej Krzywińskiej
- relacja Regenta Kościańskiego Pana Ludwika Konstantego Nagłowskiego o uzdrowienie którego prosili Boga w komornickim kościele jego rodzice w roku 1697, kiedy był ciężko chorym dzieckiem. Człowiek ten pojawił się w komornickim kościele również dnia 1.7.1754 prosić Boga o dalsze łaski. Przy okazji tej pielgrzymki zdał relacje z łask otrzymanych w dzieciństwie
- podpis na drugim ornacie z 13.5.1703r ofiarowanym za przywrócenie zdrowia przez mieszkankę Poznania Annę Wityńską
- zeznania ludzi, którzy doliczyli się ponad sto przypadków uzdrowień. Zaznaczono przy tym, że matki przynosiły na poduszkach konające dzieci do komornickiego kościoła, a po odprawieniu Mszy Św. dzieci wracały zdrowe do domu.
- wymieniono uzdrowienia w chorobach oczu, kalectwie, bólach rąk nóg
- liczne wota srebrne, figury itd.
W drugiej części na bieżąco ks. Władysław Baranowski opisuje:
- 12.4.1755r Wojewoda Kaliski Wielmożny Augustyn na Działyniu Działyński oddaje wota za otrzymane dla syna łaski
W dalszej części znajduje się opis kolejnych otrzymywanych łask. Ksiądz notował chronologicznie.
Nie będę tutaj tego wszystkiego wymieniał…
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1272 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL