Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 01 gru 2024, 08:19

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 07 maja 2010, 21:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 maja 2009, 07:51
Posty: 300
Lokalizacja: Kruszwica; Ipswich Suffolk
W I Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, uczniowie i nauczyciele przy pomocy Rady Rodziców ufundowali tablicę pamiątkową poświęconą absolwentom tej szkoły, którzy zginęli w Katyniu:
1. ppłk Jerzy Kwieciński
2. mjr Bolesław Mrówczyński
3. mjr Witold Antoni Jagodziński
4. mjr Edmund Konieczka
5. mjr Bronisław Stojaczyk
6. mjr Tadeusz Strzelecki
7. mjr Tadeusz Szawarc
8. Walter Ryszard Kajewski
9. Witold Paweł Kierski
10. Aleksander Krzymiński
11. Aleksander Pluciński
12. Sylwester Radomski
13. Romuald Spychalski

Relacja:
http://kasprowicz.az.pl/akt_dzien_katynia.php . Uczniowie zbierali się po 5 zł.

_________________
Pozdrawiam Adam

Genealogia jest super!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 kwi 2012, 21:36 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Program, którego celem jest uczczenie pamięci Bohaterów Zbrodni Katyńskiej,a zarazem przywrócenie i zagwarantowanie im
zbiorowej, pokoleniowej pamięci poprzez posadzenie 21.857 DĘBÓW PAMIĘCI.
http://www.katyn-pamietam.pl/
http://www.katyn-pamietam.pl/bohaterowie.html

28.4. byłam w Zelowie na uroczystości pod Dębami Pamięci.Na tutejszy posterunek żandarmerii wojskowej powołano Dziadka w 1939r i stąd wyruszył na Wschód.

_________________
Bożena


Ostatnio edytowano 10 kwi 2013, 12:37 przez Genowefa, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 kwi 2013, 12:25 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Pamięci mego Dziadka Józefa Łuczyńskiego
Obrazek

Obrazek
Ostaszków
Obóz znajdował się na wysepce Stołbnyj jeziora Seliger, w zabudowaniach poklasztornych monasteru Niłowa Pustyń w odległości 11 km od miejscowości Ostaszków, na północny zachód od Kalinina (Twer), przy linii kolejowej Wielkie Łuki – Bołogoje.Osadzono tutaj głównie funkcjonariuszy Policji Państwowej, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej, Straży Więziennej i wymiaru sprawiedliwości II RP i żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza. Komendantem obozu ostaszkowskiego był mjr NKWD Pawieł Borysowiec. Był to obóz o szczególnie ostrym rygorze
„...Zlokalizowany był w starej zdewastowanej cerkwi, w nie ogrzewanych pomieszczeniach. Z powodu położenia na wyspie panowało tu przeraźliwe zimno. Temperatura w miesiącach zimowych wynosiła na zewnątrz nawet minus 45 stopni, a nieustannie wiejące od jeziora wiatry wzmagały trudny do wytrzymania ziąb.
Normy żywieniowe dla jeńców obliczane były na podtrzymanie życia, a nie zaspokajały głodu. Te niezwykle skromne i monotonne posiłki – wodnista zupa, kasza, śledzie i chleb – powodowały dużą zachorowalność. Szerzyła się przede wszystkim gruźlica i choroby skórne wywołane insektami. W ciągu kilkumiesięcznego pobytu w Ostaszkowie zmarło 92 jeńców.
Po kilkutygodniowej interwencji jeńców władze obozu wyraziły zgodę na korespondencję do rodzin. Dokonywana przez władze obozu cenzura powodowała jednak, że treść wysyłanych wiadomości była krótka, lakoniczna. Otrzymane odpowiedzi miały jednak ogromnie kojący wpływ na psychikę więzionych policjantów, ale służby NKWD zdobyły w ten sposób adresy rodzin jeńców, aby w odpowiednim czasie móc je deportować na Sybir czy do Kazachstanu.
W obozie Ostaszków jeńców obowiązywała praca. Polegała ona na połączeniu wyspy, na której znajdował się obóz z lądem stałym. Z dwóch stron nawożono ziemię tworząc nasypy łączone drewnianym mostem, pod którym mogłyby przepływać łodzie. Biorąc pod uwagę osłabione organizmy jeńców i panujące mrozy, było to zajęcie ponad ludzkie siły. Tutaj znane są przypadki prób ucieczek. Niestety, kończyły się one niepowodzeniem lub tragicznie.
W obozie działały NKWD - owskie grupy dochodzeniowe, które miały za zadanie indoktrynację jeńców. Całą mocą przekonywano polskich policjantów o wyższości ustroju socjalistycznego, o jego sprawiedliwości i płynących z niego olbrzymich dóbr.Nie dawało to jednak efektów. Policjanci, to byli ludzie niezwykle twardzi, szczególnie przywiązani do etosu niepodległej Polski, prawdziwi patrioci. To byli Polacy, którzy Ojczyznę kochali ponad życie.
5 marca 1940 r na posiedzeniu Biura Politycznego Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii bolszewików zapadła zbrodnicza decyzja, skazująca polskich jeńców na śmierć. Zawierała ona stwierdzenie, że więzieni Polacy to zatwardziali wrogowie władzy radzieckiej, nie rokujący nadziei na zmianę swoich zapatrywań....”
Fragmenty ze strony internetowej
http://katyn.lubelskie.pl/index.php?opt ... cy&catid=9:


Konwoje jeńców, organizowane od 4 kwietnia do 16 maja, transportowano koleją do Kalinina (Tweru), następnie przewożono samochodami więziennymi do siedziby NKWDna ulicy Sowieckiej 2 i umieszczane w więzieniu w piwnicach budynku. Egzekucje odbywały się w nocy. Więźniów wprowadzano pojedynczo do obszernego pomieszczenia piwnicznego i sprawdzano personalia. Stamtąd skazany ze skutymi rękami przechodził do mniejszego pomieszczenia z drzwiami i ścianami obitymi wojłokiem, gdzie strzelano mu w tył głowy z pistoletu Walther. Pierwszego dnia po nadejściu konwoju z ponad 300 jeńcami kaci musieli kończyć egzekucje za dnia więc następne partie nie przekraczały 250 osób. Zwłoki wynoszono z piwnic i wywożono ciężarówkami do odległej o około 20 km miejscowości Miednoje nad rzeką Twercą, gdzie na terenie letniskowym kalinińskiego NKWD, na skraju lasu przygotowano przez koparkę 23 doły o głębokości kilku metrów. Do jednego dołu zrzucano przeciętnie 250 zwłok i zasypywano przez koparkę. Wymordowano około 6300 jeńców z obozu w Ostaszkowie, głównie policjantów, funkcjonariuszy Korpusu Ochrony Pogranicza, żandarmerii wojskowej, prokuratorów i sędziów oraz duchownych.
Według zeznań z 1991 roku byłego naczelnika kalinińskiego NKWD, gen. Dmitrija Tokariewa, egzekucje w Kalininie organizował jego zastępca, Wasilij Pawłow, a do przeprowadzenia zbrodni została przysłana z Moskwy grupa, w której skład weszli m.in. starszy major bezpieczeństwa państwowego Nikołaj Siniegubow, kombryg Michaił Kriwienko i major bezpieczeństwa państwowego Wasilij Błochin, członek ochrony osobistej Stalina.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 kwi 2013, 13:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lis 2010, 17:12
Posty: 21
Lokalizacja: Przeworsk, podkarpackie
Dziękuję Ci Bożeno za przypomnienie o Ostaszkowie. Ja mam w Miednoje trzy groby o których pamiętam i nigdy nie zapomnę - mojego dziadka Franciszka Paucha, jego brata Stanisława Paucha i szwagra Józefa Zadonia - Cześć Ich Pamięci.
We wrześniu 2010r zabrałem moją mamę na pielgrzymkę do Miednoje i Ostaszkowa przeżycie dla nas oboje, nie do opisania.
Pozdrawiam
Marek

_________________
Marek Sawicki

Poszukuję Pauchów, Przydróżnych
Śniaty, Siekówko, Sączkowo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 kwi 2014, 21:26 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Przy bocznym wejściu od ulicy Cmentarnej, niedaleko kaplicy, stoi pomnik ofiar Katynia w postaci kamiennego ołtarza. W 1989 r. w tym miejscu stanął naprzód krzyż katyński, wierna kopia krzyża, który został ustawiony na miejscu zbrodni w Katyniu przez Episkopat Polski. Krzyż na cmentarzu junikowskim został postawiony z inicjatywy Sekcji Rodzin Katyńskich działającej przy poznańskim Klubie Inteligencji Katolickiej. W następnym roku 29 kwietnia ksiądz biskup Stanisław Napierała poświęcił katyński „Ołtarz Ofiarny”. Ołtarz powstał z inicjatywy Wielkopolskiego Związku Solidarności Polskich Kombatantów. W dziele powstania tego swoistego pomnika najwięcej zasług ma Leonard Bura – były harcerz legendarnych Szarych Szeregów. Od 1990 roku pod „Ołtarzem Katyńskim” odbywają się coroczne nabożeństwa ekumeniczne w intencji pomordowanych. W pobliżu znajduje się kwatera kombatancka.
źródło:http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/24911,poznan-cmentarz-junikowski-%E2%80%93-oltarz-pomnik-ofiar-katynia.html
Zdjęcia, które ofiarował mi mój wujek Leonard Bura
Obrazek
Obrazek
Kwiecień 1990rok-Leonard Bura stoi przy mikrofonie -może rozpoznacie na tym zdjęciu swoich krewnych lub znajomych.

Ps. 74 rocznica śmierci mego dziadka Józefa Łuczyńskiego zamordowanego w Ostaszkowie.Pamiętam też o Ignacym Łuczyńskim-kuzynie dziadka i dalszych krewnych Władysławie Rudnickim i Feliksie Kalecińskim.
CZEŚĆ PAMIĘCI WSZYSTKICH OFIAR- KATYŃ PAMIĘTAMY.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2014, 14:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sie 2008, 19:09
Posty: 353
Lokalizacja: Luboń
Dzisiaj na Winiarach w Poznaniu na skwerku obok kościoła pw. Św. Stanisława Kostki został poświęcony Dąb Pamięci dla uhonorowania posterunkowego Policji Państwowej Stanisława Bręczewskiego.
Ja i moja rodzina w końcu doczekaliśmy tej doniosłej chwili, kiedy pamięć o wujku Stasiu wróciła do Jego małej ojczyzny. Uroczystośc rozpoczęła się mszą w intencji ś.p. Stanisława Bręczewskiego a po niej nastąpił uroczysty akt poświęcenia Dębu Pamięci i odsłonięcia tablicy pamiątkowej. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele Rady Osiedla Winiary, Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" Gniazdo Poznań-Winiary, uczniowe winiarskich szkół wraz z nauczycielami i z pocztami sztandarowymi, mieszkańcy Winiar (byli i obecni), Harcerze-Seniorzy i Policjanci.


Obrazek

Obrazek

_________________
Beata

Gdzie urodził się ok. 1781 roku Melchior Bręczewski ? Proszę o pomoc!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 kwi 2016, 14:07 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Feliks Konarski/ Marian Hemar

Katyń

Tej nocy zgładzono Wolność
W katyńskim lesie…
Zdradzieckim strzałem w czaszkę
Pokwitowano Wrzesień.

Związano do tyłu ręce,
By w obecności kata
Nie mogła ich wznieść błagalnie
Do Boga i do świata.

Zakneblowano usta,
By w tej katyńskiej nocy
Nie mogła błagać o litość,
Ni wezwać znikąd pomocy.

W podartym jenieckim płaszczu
Martwą do rowu zepchnięto
I zasypano ziemią
Krwią na wskroś przesiąkniętą.

By zmartwychwstać nie mogła,
Ni dać znaku o sobie
I na zawsze została
W leśnym katyńskim grobie.

Pod śmiertelnym całunem
Zwiędłych katyńskich liści,
By nikt się nie doszukał,
By nikt się nie domyślił

Tej samotnej mogiły,
Tych prochów i tych kości –
Świadectwa największej hańby
I największej podłości.

Tej nocy zgładzono Prawdę
W katyńskim lesie,
Bo nawet wiatr, choć był świadkiem,
Po świecie jej nie rozniesie…

Bo tylko księżyc niemowa,
Płynąc nad smutną mogiłą,
Mógłby zaświadczyć poświatą
Jak to naprawdę było…

Bo tylko świt, który wstawał
Na kształt różowej pochodni
Mógłby wyjawić światu
Sekret ponurej zbrodni…

Bo tylko drzewa nad grobem
Stojące niby gromnice
Mogłyby liści szelestem
Wyszumieć tę tajemnicę…

Bo tylko ziemia milcząca,
Kryjąca jenieckie ciała,
Wyznać okrutną prawdę
Mogłaby – gdyby umiała.

*

Tej nocy sprawiedliwość
Zgładzono w katyńskim lesie…
Bo która to już wiosna?
Która zima i jesień

Minęły od tego czasu,
Od owych chwil straszliwych?
A sprawiedliwość milczy,
Nie ma jej widać wśród żywych.

Widać we wspólnym grobie
Legła przeszyta kulami –
Jak inni – z kneblem na ustach,
Z zawiązanymi oczami.

Bo jeśli jej nie zabrała,
Nie skryła katyńska gleba,
Gdy żywa – czemu nie woła,
Nie krzyczy o pomstę do nieba?

Czemu – jeśli istnieje –
Nie wstrząśnie sumieniem świata?
Czemu nie tropi, nie ściga,
Nie sądzi , nie karze kata?

*

Zgładzono sprawiedliwość,
Prawdę i wolność zgładzono
Zdradziecko w smoleńskim lesie
Pod obcej nocy osłoną…

Dziś jeno ptaki smutku
W lesie zawodzą żałośnie,
Jak gdyby pamiętały
O tej katyńskiej wiośnie.

Jakby wypatrywały
Wśród leśnego poszycia
Śladów jenieckiej śmierci,
Oznak byłego życia.

Czy spod dębowych liści
Albo sosnowych igiełek
Nie błyśnie szlif oficerski
Lub zardzewiały orzełek,

Strzęp zielonego munduru,
Kartka z notesu wydarta
Albo baretka spłowiała,
Pleśnią katyńską przeżarta.

I tylko p a m i ę ć została
Po tej katyńskiej nocy…
Pamięć n i e d a ł a się zgładzić,
Nie chciała ulec przemocy

I woła o s p r a w i e d l i w o ś ć
I p r a w d ę po świecie niesie –
Prawdę o jeńców tysiącach
Zgładzonych w katyńskim lesie.

https://www.youtube.com/watch?v=GzAJmEgPgFI

https://www.youtube.com/watch?v=v0vrMNVRJGw

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL