Nie każdy korzysta z Facebooka, więc zacytuję ten tekst.
Źródło:
https://www.facebook.com/pawelwojkiewicz63Półwysep Szyja niczym zapomniany skarb. Część X
Cmentarz w Bninie
Karty historii dowodzą, że od XIII wieku cmentarze lokowane były przy kościołach parafialnych. Można je jeszcze spotkać w Żabnie (gm. Brodnica), Oborzyskach Starych (gm. Kościan) czy w Śremie przy kościele NMP - Fara. Pozostałości takiej nekropoli znajdują się na placu Starego Kościoła w Bninie. Spowodowało to, że wiele z wcześniejszych nekropolii przestały istnieć poza granicami osiedli. Prof. Jerzy Fogel w pracy zbiorowej „Z dziejów Kórnika i Bnina” dowodzi, że do czasów średniowiecznych zmarłych z okolic Bnina grzebano na cmentarzysku pochodzącym jeszcze z czasów kultury łużyckiej na terenie Biernatek. Z czasem cmentarze przykościelne zaczęły tracić swoje przeznaczenie i przenoszono je na powrót poza granice miejscowości. Obecny cmentarz w Bninie w początkach XIX wieku założono w odległości zaledwie kilkadziesiąt metrów od wcześniejszej nekropolii. Obecne miejsce wiecznego spoczynku kryje wiele tajemnic, które trudno dziś odsłonić.
Pamiętać też trzeba, że wiele z nich przestało istnieć z chwilą likwidowania parafii. Takimi przykładami w najbliższej okolicy są Błażejewo, Mieczewo, Radzewo, przy kórnickiej kolegiacie czy nie istniejącym kościele p.w. św. Ducha w Kórniku (sąsiedztwo obecnego Zespołu Szkół w Kórniku Liceum Ogólnokształcące i Technikum).
Cmentarz w Bninie początkowo mieścił się przy szczególnie znanym kościele z XV wieku. Pierwotny cmentarz otoczony jest od wschodu ([b]ul. Kościelna) murem ceglanym z bramą. Prawdopodobnie powstał z fundacji Teofili z Działyńskich Szołdrskiej Potulickiej w połowie XVIII wieku.
Jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że mur przy cmentarzu kościelnym był fundowany przez syna Teofilii Feliksa Szołdrskiego w 1792 roku. Mur posiada lizenowane podziały od zewnątrz i odcinkowe zamknięte wnęki od wewnątrz. Bramka natomiast jest późnobarokowa, trójdzielna zwieńczona falistym szczytem, w którym nad półkolistą arkadą środkową umieszczony jest kartusz z herbem Działyńskich. Można przyjąć (niemal z całkowitą pewnością) hipotezę, że pierwotnie nad półkolistą arkadą znajdował się herb Łodziów, który w późniejszym czasie został zastąpiony herbem Działyńskich – Ogończyk. Zgodnie z regułami obowiązującymi w tamtym czasie na budowlach umieszczano herb fundatora po mieczu a nie po kądzieli. Tytus Działyński mógł umieścić swój herb rodowy po rekonstrukcji muru.[/b]
Na teren Starego Kościoła i cmentarza wchodzi się też [b]od ul. Cmentarnej przez kute w żelazie furtkę i bramę umocowanymi na ceglanych słupach. Niestety nie udało mi się odnaleźć śladu po jego fundatorze i czasie, w którym były mocowane. [/b]
Na terenie dawnego kościoła, a zarazem cmentarza, znajduje się grobowiec rodziny Celichowskich z początku XX wieku, w którym spoczywają: Antoni Celichowski (1818 – 1909) – pedagog; dr Zygmunt Celichowski (1845 – 1923) – plenipotent dóbr Jana Działyńskiego i Władysława Zamoyskiego; Zofia Celichowska (1855 – 1923) – żona dra Zygmunta oraz Zygmunt Celichowski (1914 – 1994) syn Witolda, pierwszego wojewody poznańskiego po odzyskaniu niepodległości. Grobowiec Celichowskich do 1991 r. pełnił funkcję parafialnej kostnicy. Na uwagę zasługują także płyty nagrobne z XIX i początku XX wieku. Spoczywają w nich min. księża: Andrzej Michałowski (1840 – 1882) – opiekun biednych, Bolesław Antoniewicz (1837 – 1905), Ludwik Marszewski (1840 – 1920) – proboszcz parafii w Śnieciskach, Jan Szmańda (dziennikarz) zm. 1919 r.
W XIX wieku cmentarz przeniesiono na półwysep Szyja w miejsce dawnego dworu. Źródła nie podają dokładnej daty. Jednak można przyjąć (z dużą dozą prawdopodobieństwa), że teren ten kościołowi przekazał hr. Ksawery Działyński. Wskazuje na to kapliczka z ukrzyżowanym Chrystusem wybudowana w 1824 r. Niezbicie świadczy to, że kapliczka została ufundowana, kiedy właścicielem terenu stał się Kościół katolicki. Poza tym na terenie cmentarza można jeszcze natknąć się na groby zmarłych pochowanych w pierwszej połowie XIX wieku. W spisie grobów bnińskiej parafii widnieje Maryanna Strojna z Gruszczyńskich, która wg zawartej tu informacji zmarła 10.10.1801r. Odnalazłem ten grób, który sąsiaduje z kapliczką z 1824 r. Okazało się, że na tablicy nagrobnej przy zmarłej umieszczono datę zgonu o 100. lat późniejszą. Czyj błąd? Zapisu w księdze, czy osoby wykonującej tablicę nagrobkową? Niemniej jednak, w tym samym miejscu spoczywa Antoni Gruszczyński ur.1754 r. zm. 07.01.1847 r. W 1853 r. pochowana została tu Julianna Gruszczyńska, a w 1854 r. Jadwiga Kańska. Przemawia to za tym, że już w pierwszej i drugiej połowie XIX wieku, przed poświęceniem cmentarza (24.05. 1908 r.) grzebano tu zmarłych.
Jak podają źródła cmentarz w nowym miejscu założono około 1829 r. Dozór kościelny 24.05.1907 r. uchwalił rozszerzenie cmentarza o 2814 m2 . Teren poświęcono 24.05. 1908 r. W tym miejscu pojawia się pytanie: czy na niepoświęconym miejscu można było grzebać zmarłych, skoro na terenie obecnego cmentarza w Bninie można natknąć się na groby zmarłych w XIX wieku?
Już od średniowiecza obowiązywało prawo, że zmarłych czeka godny pochówek na poświęconej ziemi. Jednak dotyczyło to niektórych warstw społecznych. Wówczas pewne kategorie ludzi marginesu nie zasługiwały na chrześcijański pochówek z jego wzniosłym rytuałem. Wykluczenia dotyczyły profesji (prostytutka, najemnik, lichwiarz), wyznania (Żyd, muzułmanin, heretyk,) czy „kondycje” (bękart, trędowaty, obłąkany).
„Jądrem różnorodnych jego wariantów był trójfunkcyjny podział na- duchowieństwo (oratores), rycerstwo (bellatores) oraz chłopstwo (laboratores). Ci którzy nie mieścili się w ramach sztywnego i już w XI-XIII anachronicznego schematu byli albo tolerowani (jak kupcy czy najemnicy), albo trafiali na zadziwiająco pojemny margines społeczny utożsamiany z państwem diabła - civitas diaboli.”
Z biegiem czasu prawidła te przestawały obowiązywać. Jeszcze w początkach drugiej połowy XX wieku wielu zastanawiano się: czy samobójcę pochowają z udziałem księdza na poświęconym cmentarzu? A co za tym idzie rodzi się kolejne pytanie: czy obecne miejsce pochówku było poświęcone dopiero 24.05. 1908 r.?
Na teren dzisiejszego cmentarza parafialnego w Bninie można wejść przez furtkę i bramę o podobnej konstrukcji, jaką mija się wchodząc na teren Starego Kościoła od ul. Cmentarnej. Z pewnością oba wejścia dzieli forma architektoniczna i czas budowy.
Tuż za bramą dzisiejszego cmentarza po lewej stronie znajduje się grób Powstańców Wielkopolskich z 1925r. z ośmioma nazwiskami poległych pod Łomnicą. Pominięto nazwisko Stanisława Osińskiego. Tuż przy nim mieści się grób ze szczątkami ks. kan. Szczepana Janasika (1891 – 1977 – proboszcza bnińskiej parafii i kapelana Powstania Wielkopolskiego). W Powstaniu Wielkopolskim brało udział 90 synów Bnina i okolicznych miejscowości przynależnych do bnińskiej parafii. Wielu z nich, zmarłych śmiercią naturalną, spoczywa na tymże cmentarzu.
Skręcając w pierwszą alejkę w lewo napotykamy obelisk z ukrzyżowanym Chrystusem. Tuż za nim znajduje się wybudowana w 1991r. kaplica p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. Kilka metrów dalej (po prawej stronie) na uwagę zasługuje murowana czworoboczna kostnica z pierwszej połowy XIX wieku, która (z pewnością) po 1945r. przestała pełnić swoje przeznaczenie. Do dnia dzisiejszego służy za magazynek parafialnego grabarza. Dalej napotykamy wspomnianą murowaną kapliczkę z datą 1824 na chorągiewce u podstawy krzyża na szczycie. Dziś obwieszona głośnikami nie przypomina pierwotnej funkcji. Na końcu cmentarza znajduje się figura Matki Boskiej.
Na cmentarzu spoczywają również sekretarz Stanisława Mikołajczyka Wojciech Droździk (1894 – 1979), Wincenty Flens (1867 – 1945) – Powstaniec Wielkopolski i ostatni burmistrz Bnina.
Obok wymieniania zasłużonych dla Bnina i okolic, czy Powstańców Wielkopolskich nie sposób zapomnieć o bohaterach z czasów II Wojny Światowej, o których na kartach historii Bnina w zasadzie się milczy.
Na bnińskim cmentarzu spoczywają żołnierze 2 Korpusu Polskiego gen. dyw. Władysława Andersa. Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich gen bryg. Stanisława Kopańskiego (później 3 Dywizja Strzelców Karpackich gen. bryg. Stanisława Ducha wchodząca w skład 2 Korpusu Polskiego). Żołnierze SBSK walczyli pod Tobrukiem. Po sformowaniu 2 Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa, brali udział w kampanii włoskiej, walczyli pod Monte Casino oraz o wyzwolenie min. Ankony i Bolonii, gdzie zakończyli swój szlak bojowy: Stanisław Jurga (jedyny żołnierz - spośród mieszkańców Bnina - SBSK – 3 DSK), Wojciech Stobrawa, Władysław Osiński, Marian Kędziora (syn Nikodema, powstańca wielkopolskiego, który w czasie II wojny światowej w swoim domu przechowywał sztandar powstańców), Wincenty Książkiewicz, Stanisław (Jan?) Siwek, Józef Wójkiewicz, Józef Wulbach. Znajdują się tu również groby dwóch żołnierek Armii Krajowej, które walczyły w Powstaniu Warszawskim: Maria Bartkowiak i Eugenia Dylewska.
Bohaterom z Bnina i okolicznych miejscowości przynależnych albo do parafii w Bninie, albo dawnej gminy (gromady) Bnin poświęcę odrębny rozdział. Zasługują na szczególną pamięć i miejsce na kartach historii – zwłaszcza Bnina.
Edycja - dodano kolory.